Te cholerne kundle, zbiorą sie we trzy otoczą i podgryzają. Niby nie groźne ale idzie sie wkurwić.
Kiedyś napadł na mnie rotweiler, przypomniało mi sie co mówił sokrates, że jak pies atakuje należy usiąść na ziemi.
a ja zaczołem iśc w jego kierunku na czworaka, w zyciu nie widziałem tak szybko spierdalającego rotweilera.