Stachtypowacebula napisał/a:
Niby za co? Kokaina, gips, cukier puder, szkło czy proszek do prania? Uj wie co zlotówa lubi wciągać.
Takie tłumaczenia to przejdą w szkole. W takiej sytuacji psy mogą sprawdzić telefon, z którego wciągał, a tam śladowe ilości prochu zawsze zostaną. W organizmie też ślad pozostaje więc poszlakowo mogą go ścignąć. Chyba jeszcze nie wiesz, że jak psy chcą to mogą wiele udowodnić. Pytanie czy temat trafi do ekipy, która ma go rozwiązać, a nie wrzucić "do umorzenia". Znam przypadek gdy ktoś myślał, że "chuj mu udowodnią", teraz można zostać jego listownym przyjacielem bo garuje