Streszczenie: Pies grzecznie czeka na właściciela przed sklepem. Ze sklepu wyłania się najebany gieroj i napierdala psem o samochód. Pies ucieka. Właściciel psa sprawdza na monitoringu w sklepie co się stało z psem. Gieroj dostaje oklep. Potem gieroj jeszcze fika do właściciela sklepu o to, że udostępnił nagranie na co reaguje właściciel psa soczystym pierdolnięciem butelką. Pies się odnalazł i ma się dobrze.