Nie ma takiej kary, która powinna zostać wymierzona zwyrodnialcom krzywdzącym malutką Joasię. Ta 13-miesięczna kruszyna padła ofiarą zdegenerowanych zboczeńców. Znajomi jej matki zgwałcili Joasię w jej własnym łóżeczku. Dziewczynka trafiła do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Dwóch pedofilów zostało już zatrzymanych przez policję.
W niewielkiej wiosce pod Kętrzynem (woj. warmińsko-mazurskie) musiał zagościć sam diabeł. Inaczej trudno zrozumieć to, co się stało w jednym z domów.
Malutka Asia bawiła się właśnie we własnym łóżeczku, gdy nagle w drzwiach pokoju stanął mężczyzna. Popatrzył na dziecko lubieżnym wzrokiem i wyciągnął do niej swoje obleśne łapska. Nie sposób ze szczegółami opisać to, co zrobił z tą niewinną kruszyną.
Obnażył się przed dziewczynką, a potem bestialsko zgwałcił.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy maleństwo zachorowało. Badający ją lekarz odkrył na jej ciałku ślady zbrodni.
Dziewczynka trafiła do Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. Joasia leży samotnie w szpitalnej sali. Nie ma przy niej nikogo z bliskich, kto mógłby ukoić ból po niewyobrażalnym piekle, które zgotował jej ohydny potwór bez sumienia.
Policja przesłuchała matkę Joasi i zatrzymała dwóch jej znajomych. Na razie nie postawiono im zarzutów. - Trwają czynności wyjaśniające, a śledztwo jest prowadzone w sprawie, a nie przeciw komuś z zatrzymanych - mówi Mirosław Orzechowski, rzecznik prokuratury w Olsztynie.