18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:00
📌 Wojna domowa w Syrii 2024 Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:31

#wojna domowa

Huti kontra Arabia Saudyjska

A................o • 2017-01-30, 21:55
Dziś Jemeńscy rebelianci dokonali ataku na Arabską fregatę. Niewiele wiadomo. Rebelianci (Huti) prowadzili kilka kampanii w XXI wieku, większość z nich wygrali. Raczej nie jest to zarzewie nowej wojny tylko drobna potyczka.



Info
RAZAK • 2017-01-31, 13:55   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (38 piw)
kurwa jak szłysze to allah akhbar to mnie zaraz takie nerwy biorą, wpadam w taką chwilową złość, że jak na wyciągnięcie ręki bym miał któregoś z tych ciapatych skurwysynów to bym gołymi rękami jak kure ubił. Poważnie za każdym razem nie jestem sobą gdy to słysze. Mina mi się robi taka kwaśna jak bym opierdolił wiadro cytryn i wpadam w agresje. Nie wiem czy moja nienawiść do nich jest już tak silna. Czy po prostu ten świat krok po kroku robi ze mnie skurwysyna. Też tak macie >
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Starcia w Lipsku w Niemczech z imigrantami powoli określane jako wojna domowa



źródło:
facebook/Anonymous
wmeritum.pl
Psilocke • 2016-01-16, 10:31   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (130 piw)
We come in peace (maker).

Ale na pomysł wpadłem.
A jakbyśmy niemiaszkom za ciężką kasę naszych kiboli wypozyczyli?
W chuj przydatnych rzeczy by z tego wyszło.
Chłopaki by rozjebali cały ten beduinland w dwa wieczory. Wyszaleli by się to by sobie nawzajem do gardeł nie skakali. Materiału na harda, że by upload nie wyrabial. Beduiny następnym razem by na Antarktyde spierdalali a nie do UE.
Przedstawiam swoje przemyślenia na temat ciapaków, Francuzów i ostatnich wydarzeń.

Może i długie ale myślę że warto przeczytać.

Przypominam, jak ktoś wie o co chodzi to niech pominie ten fragment.
Dwóch ludzi zaatakowało redakcję jakiejś tam lewackiej gazety. W środku miasta zabiło 12 ludzi w tym 2 policjantów na ulicy po czym spokojnie sobie wsiedli do samochodu i wyjechali z miasta. Następnego dnia szukało ich 90 tys. osób !!! Pół kraju zmobilizowane żeby znaleźć 2 osoby. Schowali się w lesie a następnego dnia byli gotowi na kolejny atak. Gdy w końcu ich znaleźli zabarykadowali się w jakimś budynku. Po czym ich kolega zaatakował żydowski sklepik i wziął kolejnych zakładników. Po udanym odbiciu zginęło tylko 4 zakładników (jeden z terrorystów wymkną się wraz z uciekającymi zakładnikami)

A teraz do sedna:
- we Francji jest od 5 do 8 mln muzułmanów,
- wyobraźmy sobie że jeden na 100 tys. wpada na podobny pomysł,
- czyli mamy 80 osób, załóżmy że dostali posiłki i jest ich 100,
- wystarczy jeden kontener z AK-47 żeby ich uzbroić,
- niech podzielą się w grupki 2 osobowe i zrobią domowymi metodami ładunki wybuchowe (jest to banalnie proste),

Załóżmy że jednego dnia wysadzają te 50 bomb, i atakują jednocześnie różne punkty w całej Francji. Szkoły, lotniska, biura, w każdym razie robią totalny rozpie*dol.
Dodadkowo we wszystkich ciapackich gettach wybuchają zamieszki.

Efekt państwo jest sparaliżowane, nikt nic nie wie, docierają sprzeczne doniesienia medialne, ludzie zaczynają panikować. Państwo nie kontroluje sytuacji. Wkurzeni Francuzi atakują ''pokojowo nastawioną'' mniejszość muzłumańską. Państwo pogrąża się w chaosie, do swoich pobratymców dołączają kolejni gotowi zginąć za allaha i wyruszają uzbrojeni w co popadnie na ulice. Wojsko wkracza do akcji i zaczyna się I Francuska Wojna Domowa.

Skoro 2 ludzi robi takie szopki to co może 100 ?

Scenariusz jak najbardziej realny i kto wie być może już wkrótce...


Oddaliśmy Putinowi Ukrainę na tacy! Nasi sąsiedzi pogrążają się w wojnie domowej, a jedyne co z tego mamy to embargo na polskie produkty!

Egipcjanka dostaje kulkę

Towdi2013-08-15, 12:03
W 0.20 można zauważyć, że kobieta ubrana jak ninja filmuje zamieszki więc zakładam że pracuje dla jednej ze stacji tv.



Właściwie to cieszy mnie postawa brudasów, sami się wybiją.
hanteran • 2013-08-15, 12:08   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (25 piw)
rozwalający są ci ciapaci, jeden chce sprawdzić puls, a drugi zakrywa jej twarz żeby nie gorszyła xD

Syria. Foto z frontu.

kustoszpan2013-06-03, 21:05
Witam.
Wiem że temat ciapatych nie jest "popularny" na sadisticu, przedstawiam kilka co ciekawszych zdjęć z pola bitwy i otoczki wojny domowej w Syrii.
Mocniejszych nie wrzucam, żeby nie oberwać bana za harda na ogólnym.
Więcej zdjęć w komentarzach.





ma4er • 2013-06-04, 0:02   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (49 piw)
Fajnie dobrałeś te cztery pierwsze zdjęcia. Najpierw te kałasze, amunicja niby fajna zabawa dla dużych chłopców aż każdy (kto zna) poczuł zapach prochu. Ale te zdjęcie rannego dziecka ukazuje to kto tak naprawdę cierpi na tej parszywej wojnie to bezbronni cywile.

Arabska Wiosna w Syrii

Pan_Generał2013-04-28, 15:47

Arabska Wiosna Ludów już ponad pół roku spędza sen z powiek wielu ekspertom i analitykom. W jej kontekście rodzą się pytania, a także obawy o jej dalszy przebieg. W krajach takich jak Egipt, czy Tunezja jej skutkiem stało się obalenie od lat rządzących tam autorytarnych reżimów. W Syrii demonstrację i potyczki z mniejszościowym reżimem alawitów nie są czymś nowym, jednak to właśnie Arabskie przebudzenie stało się motorem napędowym fali protestów i zamieszek, które w konsekwencji przerodziły się w wojnę domową. To właśnie sytuacja w Syrii, ze względu na jej gwałtowny przebieg i implikacje międzynarodowe będzie przedmiotem niniejszej analizy.

Wprowadzenie

Syria (Syryjska Republika Arabska) jest państw w południowo-zachodniej Azji, nad Morzem Śródziemnym. Jego powierzchnia to ponad 185 tys km2, a liczba ludności to przeszło 18,5 mln mieszkańców przy średniej gęstość zaludnienia: 95 osób/km2.Syria na północy graniczy z Turcją, od wschodu z Irakiem, od południa z Jordanią, a od zachodu z Izraelem. Mapę Syrii wraz z państwami przygranicznymi przedstawia poniższa grafika. Historia Syrii sięga czasów starożytnych, gdy stała się wówczas jedną z Rzymskich prowincji. Nie zagłębiając się w bogatą historie tego kraju, zanan nam współcześnie Syria ukształtowała się na przełomie XI i XX wieku.
Od 1920 na mocy konferencji z San Remo, Syria wraz z Libanem stała się terytorium mandatowym Francji. Faktyczną suwerenność uzyskała dopiero w 1943 roku w wyniku zakończenia wojny i ewakuacji żołnierzy francuskich. Wówczas na prezydenta niepodległej Syrii wybrano Szukri al-Kuwatliego, którego urząd obalono w 1949 roku. Kolejnym istotnym wydarzeniem kształtującym terytorium współczesnej Syrii była utrata Wzgórz Golan w wyniku "wojny sześciodniowej" (1967r) z Izraelem. W wyniku kolejnego przewrotu w 1970 roku szefem rządu został H. al-Asad, zaprzysiężony w III 1971 na prezydenta. Na podstawie konstytucji z 1973 (modyfikowanej 2000), Syria stała się wielopartyjną republiką z jednoizbowym parlamentem. W późniejszym okresie zimnej wojny, a dokładnie w 1980 roku Syria zawarła układ o przyjaźni i współpracy z ZSRR.2
Po konflikcie z Libanem i wycofaniu ostatnich żołnierzy syryjskich z Bejrutu, po raz piąty na Syryjczycy przedłużyli o kolejne 7 lat prezydenturę Hafiza al-Asada. 10 VI 2000 zmarł prezydent Asad, a na jego miejsce wybrano syna H. al-Asada - Baszara Asada. Pomimo podjęcia pewnych kroków w kierunku demokratyzacji życia politycznego w Syrii, nowy prezydent wycofał się z reform. W 2004 roku Stany Zjednoczone nałożyły na Syrię sankcje pod zarzutem wspierania terroryzmu, produkcji broni masowej zagłady oraz działań na rzecz destabilizacji sytuacji w Iraku.3W styczniu 2011 rozpoczęły się protesty przeciw jego rządom, które doprowadziły do trwającej po dziś dzień wojnę domową.
„Arabska Wiosna” jest fenomen, którego nie łatwo dookreślić. Dla niektórych jest falą demokratyzacji, porównywalną do tej w Ameryce Łaciśnikiej w wyniku której upadło wiele dyktatur wojskowych. Kojarzy się także z przemianami w Europie Wschodniej jakie przyczyniły się do upadku Związku Radzieckiego. Na fali pierwszych demonstracji i zamieszek upadły autorytarne rządy w Tunezji oraz w Egipcie. Następnie w wyniku konfliktu wewnętrznego i przy wsparciu społeczności międzynarodowej w Libii, obalono dyktaturę Muammara Kadaffiego Z kolei inni podkreślają jej aspekt kulturowy. Podobne wydarzenia mają miejsce także w innych państwach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Walki polityczne mają być przejawem aspiracji młodego pokolenia, na które nie były w stanie odpowiedzieć autorytarne rządy.4 Podkreśla się także rolę portali społecznościowych, które odegrały istotną rolę w Arabskiej Wiośnie i stały się wiodącym motorem zmian w politycznej rzeczywistości.

„Arabska wiosna”, jak przyjęło się w mediach nazywać wydarzenia w krajach arabskich nie jest jedynie konfrontacją ludności walczącej o demokratyzację i wolność z autorytarnymi rządami. Wydarzenia te mają także podłoże etniczno-plemienne i religijne. Choć wielu postrzega te wydarzenia jako nadzieję na powiększenie strefy wolności na świecie, należy rozpatrywać je także w kontekście zagrożeń. Zagrożenia te mogą przybrać postać islamizacji i religijnego terroru, wojny arabsko-izraelskiej, wojny szyicko- sunnickiej, wojny w afrykańskim Sahelu oraz wzrostu zagrożenia terrorystycznego, kryzysu ekonomicznego i kryzysu imigracyjnego.6

Przyczyny i geneza

Początkowo wydawało się, że przebieg wydarzeń w Syrii będzie podobny do tych w Tunezji oraz Egipcie. W tym jednak państwie sytuacja przybrała inny, dramatyczny obrót – doszło do krwawej, wciąż trwającej wojny domowej pomiędzy 2,5 milionową, rządzącą mniejszością alawicką w Syrii stanowiącą zaledwie 12 % populacji, a nie uznającymi ich za muzułmanów sunnitami.7 Początkiem dzisiejszych wydarzeń w Syrii był antyrządowy ruch zbrojny o charakterze społeczno-politycznym zapoczątkowany w 2011 roku. Jego główną przyczyną były dziesięcioletnie rządy Baszara al-Asada. Punktem zapalnym dla Syryjczyków do protestów, a następnie zbrojnego wystąpienia były udane rewolucje w Tunezji, Egipcie oraz wojna domowa w Libii.8 Na rozwój sytuacji w Syrii nałożyły się także kłopoty społeczno- gospodarcze tego kraju takie jak wysokie bezrobocie wśród młodych ludzi, problemy gospodarcze związane w dużej mierze z kilkuletnią suszą i zubożenie klasy średniej spowodowane niskimi płacami i wysoką inflacją.9 W 2010 roku Syria według Indeksu Państw Upadłych miała status państwa upadającego.

Do wybuchu rewolty przyczynił się z pewnością obowiązujący nieprzerwanie w Syrii od 1963 stan wyjątkowy. Rząd usprawiedliwiał go pozostawaniem w stanie wojny z Izraelem. W praktyce nie został on zniesiony, gdyż skutecznie zawieszał swobody obywatelskie zawarte w konstytucji. Syryjczycy wybierali prezydenta w drodze głosowania, natomiast nie przeprowadzano wielopartyjnych wyborów. Stan wojenny pozwalał na notoryczne łamanie praw człowieka oraz na aresztowania i represje w stosunku do opozycjonistów. Wybory były fikcyjne, a kobiety i mniejszości etniczne były stale dyskryminowane. Został on zniesiony dopiero 21 kwietnia 2011 gdy trwały już starcia z reżimem. Według Human Rights Watch, w XXI wieku sytuacja praw człowieka należała do jednych z najgorszych na świecie.11
Ponad to, sytuacja w Syria różni się pod wieloma względami od wydarzeń w innych karacj objętych Arabską Wiosną Ludów. Syria będąc ścisłym sojusznikiem Iranu, wraz z nim wspiera działalność Hamasu i Hezbollahu. Działalność ta jest wymierzona w Izrael, którego Syria nie uznaję. Izrael okupuję także syryjskie Wzgórza Golan, a stosunki między oboma krajami są wrogie. Sytuacja w Syrii wyróżnia się również z powodu struktury etnicznej i wyznaniowej tego kraju. Syria podobnie jak Egipt nie jest krajem jednolitym narodowościowo i religijnie, lecz w przeciwieństwie do Egiptu jednakże Syrią nie rządzą sunniccy muzułmanie, lecz alawici, którzy nie uznawani są przez sunnitów za muzułmanów. Pomijając związki z Iranem oraz wspierania Hamasu i Hezbollahu, reżim syryjski jest całkowicie świecki, a społeczeństwo jest znacznie mniej konserwatywne niż w Egipcie czy Jordanie.12
Za genezę rewolty w Syrii należy uznać 26 stycznia 2011 roku gdy pojawiły się pierwsze protesty. Natomiast powstanie wybuchło 15 marca 2011, kiedy odbyły się wielotysięczne demonstracje w różnych syryjskich miastach. W reakcji na demonstracje władze reżimu nakazały siłom bezpieczeństwa krwawo tłumić powstanie, w wyniku czego ginęły setki cywilów w całym kraju. W miastach ruchu oporu odcięto dostęp do wody oraz elektryczności , a siły bezpieczeństwa konfiskowały dobra cywilne oraz żywność co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację.13

Przebieg

Pierwsza masowa demonstracja miała miejsce 15 marca 2011, w wyniku której w kilku miastach Syrii zgromadziło się kilka tysięcy demonstrantów w ramach tzw. "Dnia Gniewu". Datę tą uznaje się za początek oporu skierowanego w reżim, który przerodził się następnie wraz ze zbrojeniem opozycji w wojnę domową. Od tego czasu co piątek każdego tygodnia zwoływano po modłach w meczetach masowe protesty przeciwko syryjskim władzom.14 Służby porządkowe w celu tłumienia manifestacji użyły broni palnej. 23 marca 2011 bezpieka zastrzeliła 52 osoby w mieście Dara. Pacyfikacja cywilów jeszcze bardziej intensyfikowała działania powstańców.15
W dniu 29 marca 2011 rząd Syrii z premierem Muhammadem Nadżim al-Utrim pod wpływem demonstracji, którego ogarnęły cały kraj, podał się do dymisji. Natomiast 3 kwietnia 2011 prezydent Asad, w czasie trwania powstania, powierzył mu misję sformowania nowego gabinetu. Adel Safar zastąpił w ten sposób zdymisjonowanego premiera al-Utriego, a 14 kwietnia 2011 prezydent powołał nowy rząd16. W kwietniu 2011 roku wyraźnie intensyfikował się ruch oporu nieposłuszeństwa obywatelskiego wobec reżimu. Aby usprawiedliwiać działania wymierzone w ludność cywilną, reżim obwiniał o zaistniałą sytuację terrorystów.17. Jednym z działań reżimu, mających na celu opanowanie sytuacji było zaprowadzić sytuacje w państwie do porządku, było podpisanie przez prezydenta Baszara al-Asada 21 kwietnia 2011 roku dekretu o zniesieniu stanu wyjątkowego, który trwał nieprzerwanie od 8 marca 1963 roku.

25 kwietnia 2011 do pacyfikacji powstania przyłączyły się siły zbrojne Syrii. Rozpoczęło się wówczas oblężenie. Do głównego miasta ruchu oporu, miasta Dara wjechały czołgi, a na dachach budynków obsadzono snajperów, którzy oddawali strzały do demonstrantów.19 Sytuacja nie pozostawała bez reakcji społeczności międzynarodowej. Kraje Zachodu zaapelowały o zaprzestanie operacji i nałożono pierwsze sankcje na Syrię. 5 maja stłumiono powstanie w Darze, a dzień później siły reżimu przystąpiły do oblężenia miasta Banijas i Hims. Wobec protestujących zastosowano taktykę z wysyłaniem czołgów do zbuntowanych miast.

W maju 2011 armia zakończyło się oblężenie Banijas, które zostało skutecznie stłumione. Następnie rozpoczęło się operacje reżimu w Tall Kalach. Brutalnym działaniem wobec cywilów wsławili się wówczas wojskowi snajperzy. Powstanie w tym mieście upadło 19 maja 2011.21 Liczba ofiar stale rosła22. Pomimo sukcesów wojska w Hims, Banijas i Darze protesty przybrały tam na sile. Wiele ofiar cywilnych stanowiły dzieci. 24 maja 2011 znaleziono ciało Hamzy Ali Al-Khatiba, 13-letniego chłopca, który przed śmiercią został brutalnie torturowany przez żołnierzy. Stał on się syryjskiego ruchu oporu, a jego śmierć naświetlała brutalność i bezwzględne działania wobec protestujących cywilów.23
29 maja 2011 armia przystąpiło do oblężenia miasta Ar-Rastan. 31 maja 2011 prezydent Asad ogłosił amnestię generalną obejmującą więźniów politycznych co miało złagodzić społeczeństwo. W czerwcu 2011 syryjskie wojsko przeprowadziło nowe operacje wymierzone w przeciwników prezydenta Asada. Trwała wówczas krwawa pacyfikacja w Ar-Rastanie w której ginęły także dzieci24. 4 czerwca 2011 walki wybuchły w Dżisr asz-Szughur. 10 czerwca 2011 przypuszczono szturm na miasto, w wyniku którego zginęło tysiące cywili. Kontrole nad miastem a kontrolę nad miastem przejęto14 czerwca 2011. 16 czerwca wojsko pancerne spacyfikowało pobliskie miasta Maarrat an-Numan oraz Chan Szajchun.25 23 czerwca 2011 armia syryjska rozpoczęła operację tuż przy granicy z Turcją. Tego dnia zajęcia przez wojska reżimu m.in. strategicznej nadgranicznej wioski Khirbet al-Jouz, tysiące cywilów uciekło przed represjami do Turcji, gdzie zaczęto organizować obozy dla uchodźców. Do końca czerwca 2011 wojsko spacyfikowało niemal całe obszary, w tym terytoria zamieszkiwane przez Kurdów graniczące z Turcją.26
3 lipca 2011 armia syryjska przystąpiła do oblężenia miasta Hama. W piątek 8 lipca 2011 w Hamie miała miejsce półmilionowa demonstracja, która zakończyła się w wyniku sił bezpieczeństwa27. W lipcu 2011 liczba demonstrujących przekroczyła milion osób. Były to największe protesty w czasie początkowej fazy konfliktu, zakończone 31 lipca 2011 masakrą ramadanową w której zginęło 116 osób.28 W sierpniu siły reżimu kontynuowały działania wymierzone przeciwko wrogom rządu w Hamie, w wyniku czego zajęli główny plac miasta.

Istotnym wydarzeniem było powołanie przez siedmiu zbuntowanych oficerów armii narodowej 29 lipca 2011 Wolnej Armii Syrii (WAS), która za zadanie miała chronić syryjskich demonstrantów. Od tego momentu dezerterujący żołnierze z armii Baszara al-Asada, byli zrzeszani wokół formacji opozycyjnej, której dowódcą został Rijad al- Asad. Był to faktyczny początek zbrojnego ruchu oporu w Syrii i dezercji z wojska narodowego, co w dalszych fazach konfliktu było zjawiskiem powszechnym.30 Po pierwszych głosowaniach Rosji i Chin na łamach Rady Bezpieczeństwa ONZ z 4 października 2011 w Syrii przetoczyła się fala protestów przeciwko sojusznikom reżimu w Damaszku.31 W październiku 2011 Wolna Armia Syrii podjęła serię ataków partyzanckich na formacje regularnego wojska. Pierwszym z takich ataków była zasadzka zorganizowana w Idlib z 9 października 2011.32
W listopadzie 2011 wojsko dokonało pacyfikacji obleganego Hims przy użyciu ciężkiego uzbrojenia. 16 listopada 2011 siły Wolnej Armii Syrii zaatakowały placówki wojskowe w pobliżu Damaszku, w tym budynki służb wywiadowczych oraz jedną z największych baz w kraju Harasta niedaleko Damaszku, która została częściowo zniszczona. Było to jedne z pierwszych znaczących uderzeń rebeliantów na siły reżimu.33
19 grudnia 2011 doszło do buntu wojska, w wyniku którego uformował się garnizon 3 tys. bojowników. 21 grudnia 2011 wojsko zostało oskarżone masakrę cywilów przy użyciu artylerii.34 Doszło także do zamachu bombowego w Damaszku, za którym stali sunniccy islamiści z ugrupowania Front Obrony Ludności Lewantu powiązanego z Al-Kaidą.35 W grudniu oprócz toczących się regularnych walk, do Syrii wjechali także międzynarodowi obserwatorzy Ligi Państw Arabskich pod dowództwem sudańskiego generała Mustafy Dabiego. Misja ta jednak nie spełniła swoich celów. 7 stycznia 2012 Katar zaproponował zaproszenie ekspertów z ONZ ds. praw człowieka, aby wraz z arabskimi obserwatorami ocenili, czy Syria przestrzega uzgodnień dotyczących zaprzestania krwawego tłumienia protestów. Wobec niepowodzeń i eskalacji konfliktu, misja obserwatorów została zawieszona przez LPA 28 stycznia 2011.36
3 lutego 2012 armia reżimu przystąpiła do pacyfikacji dzielnicy Baba Amro w mieście Hims. W jej wyniku śmierć poniosło ponad 230 osób, a 700 zostało ciężko rannych.37 Pomimo tych wydarzeń Rosja i Chiny po raz drugi zablokowały projekt rezolucji potępiający reżim i wzywający do ustąpienia Baszara al-Asada na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Decyzje Moskwy oraz Pekinu zostały ostro skrytykowane przez społeczność międzynarodową.38 Rebelianci także demonstrowali swoje niezadowolenie z decyzji tych państw. Według doniesień wielu oragnizacji humiatarnych, wojska reżimu zabijały także kobiety i dzieci.
W obliczu tych wydarzeń, w marcu 2012 wysłannik ONZ i LPA do Syrii Kofi Annan negocjował warunki zawieszenia broni w ramach planu pokojowego.40 W tym czasie siły reżimu pacyfikowały tereny kontrolowane przez rebeliantów. W myśl planu Anana sarmia reżimu miała zacząć się wycofywać z miast, jednak na początku kwietnia 2012 trwał właśnie najintensywniejszy ostrzał dzielnic mieszkalnych i sektorów miast zajmowanych przez rebeliantów, a liczba ofiar przekraczała 100 osób na dzień. W czerwcu 2012 Kofi Annan przyznał, że jego plan pokojowy nie odniósł zamierzonych skutków, a Syria pogrążała się w wojnie domowej.

W czerwcu 2012 w Syrii konflikt wyraźnie się zaostrzał i ulegał radykalizacji. 6 czerwca 2012 w wioskach Al-Kubajr i Maazarif pod Hamą bojówki alawitów zabiły 78 osoób, a spirala przemocy jeszcze bardziej się nakręcała.42 Ponadto do Syrii napływały setki bojowników wspierających syryjskich rebeliantów, wyznających zasadę dżihadu z innych państw, którzy stawali się pierwszym członem zbrojnej opozycji wobec reżimu Asada. Radykałowie włączyli się także z chęci walki o ustanowienie kalifatu w Syrii. Wobec takiego obrotu sytuacji, społeczność międzynarodowa obawiała się, ze broń i pomoc innego typu dostarczana rebeliantom wpadnie w niepowołane ręce.43
Do ważnych wydarzeń determinujących dalszy przebieg konfliktu należały batalie w Damaszku i Aleppo. Rebelianci 15 lipca 2012 podjęli szturm na stolicę, a pięć dni później rozpoczęła się największa konfrontacja tej wojny, bitwa o Aleppo.44 Miasto zaczęto bombardować z powietrza. W wyniku letnich kampanii wojennych liczba ofiar zaczęła przekraczać 150 osób na dzień.45W sierpniu 2012 rebelianci nadal dokonywali ataków partyzanckich na Damaszek. W odpowiedzi armia przeprowadziła operację w Muhafazie Damasceńskiej, by zniwelować aktywność bojowników. 24 sierpnia 2012 doszło do pacyfikacji miasta Daraja w której zginęło przeszło 400 osób. Była to najbardziej krwawa masakra w trakcie syryjskiego konfliktu.46 Po tych wydarzeniach, na przełomie sierpnia i września 2012 nasiliły się odwetowe zamachy terrorystyczne w Damaszku.47 Łącznie w wyniku wrześniowych walk partyzanckich i ofensywie rządowej we wrześniu 2012 w Damaszku i okolicach zginęło aż 1471 bojowników i cywilów.

Po letniej ofensywie, we wrześniu 2012 reżim rozpoczął operacje mające na celu zlikwidowanie rebeliantów, zwłaszcza w południowych peryferiach stolicy. W mieście Al-Thiabieh, 17 km od dzielnicy Saida Zanjab doszło do masakry sunnitów. Według opozycjonistów w wyniku operacji armii zginęło tam 107 cywilów. Miasto było atakowane od 23 września i działania zakończono 26 września 2012. Z kolei 1 października 2012 armia pokonała ostatecznie rebeliantów na południowych peryferiach Damaszku.49
3 października 2012 na głównym placu w centrum miasta Sadala al-Dżabiri, doszło do serii zamachów terrorystycznych, w wyniku których zginęło 40 osób, a 40 zostało rannych.50 Do ich przeprowadzenia przyznała się Rada Rewolucyjna działająca niezależnie od WAS i Front Obrony Ludności Lewantu.51 10 października 2012 Wolna Armia Syrii podjęła szturm na meczet Umajjadów na Starym Mieście, który stanowił główną bazę wojska w centrum Aleppo. Żołnierze poddali bazę i podpalili wpisany na światową listę dziedzictwa UNESCO Meczet.
W październiku 2012 miał miejsce poważny kryzys dyplomatyczny między Syrią i Turcja, głównym sojusznikiem syryjskich rebeliantów. Doszło również do zbrojnej konfrontacji między państwami. Przyczyną kryzysu było to, iż 3 października 2012 syryjskie pociski podczas przygranicznych walk z rebeliantami spadły na tureckie miasto Akçakale w wyniku czego ucierpiała ludność cywilna. Turecka artyleria w odpowiedzi natychmiast ostrzelała syryjskie pozycje. W odpowiedzi na prośbę Turcji, NATO rozmieścił rakiety Patriot wzdłuż granicy Turecko-Syryjskiej.

Oprócz zatargów z Turcją, aa początku listopada 2012 podczas walk na froncie damasceńskim doszło również do incydentów granicznych z Izraelem. Wystrzeliwane pociski przez syryjską artylerię spadały na Izraelskie Wzgórza Golan. Wzgórza Golan administrowane przez Izrael, zawiadomił ONZ o fakcie naruszania przez wojska pancerne zdemilitaryzowaną strefę Wzgórz Golan. W dniach 11-12 listopada 2012 izraelskie siły zbrojne po raz pierwszy odpowiedziały ogniem, ostrzeliwując miejsca w których ulokowana była syryjska artyleria.54 W listopadzie sukcesy na froncie wschodnim zaczęli odnosić rebelianci. 17 listopada 2012 w muhafazie Dajr az-Zaur rebeliantom udało się przejąć kontrolę nad miastem Al-Boukamal55, a 22 listopada 2012 przejęli strategiczne Al-Majadin.56
W pierwszej połowie grudnia, rebelianci próbowali przejąć jak najwięcej baz wojskowych, w połowie grudnia 2012 zajęli kolejną bazę pod Aleppo, tym razem w Szejk Suleiman. Ciężkie walki wybuchły o kontrolę nad lotniskiem pod Damaszekiem. Odwołano loty do syryjskiej stolicy, a lotnisko wraz z drogami dojazdowymi ogłoszono strefą wojny57. W związku z co raz silniejszym sunnickim oporem w pobliżu Damaszku, siły rządowe rozpoczęły 2 grudnia 2012 serię kontruderzeń na lądzie i z powietrza. Nie zachwiało to jednak silnej pozycji rebeliantów i islamistów pod Damaszkiem.58
11 grudnia 2012 siły reżimowe, bądź milicja szabiha dopuściły się w wiosce Akrab pod Hamą masakry cywilów, których uprzednio w trakcie walk z rebeliantami wykorzystano jako żywe tarcze.59 16 grudnia 2012 rebelianci rozpoczęli operację pod Hamą, w wyniku której w ciągu czterech dni zajęli wszystkie wiejskie tereny na północ od głównego miasta.60 W odwecie 23 grudnia 2012, rządowe lotnictwo zbombardowało w zajętej przez bojowników Halfai, cywilów oczekujących w kolejce na chleb zabijając 94 osoby.61 Co ciekawe, równolegle do walk pod Hamą, dochodziła do ciężkich starć między syryjskimi rebeliantami, a palestyńskimi bojówkami, zwolennikami reżimu.62
Na przełomie 2012/2013 rozpoczęto także kampanię atakowania lotnisk i baz sił powietrznych. W ten sposób opozycjoniści, którzy niemal każdego dnia strącali samoloty sił lotniczych, chcieli pozbawić reżim ostatnich zasobów ofensywnych, które wykorzystywane były do nalotów na pozycje rebeliantów i ludność cywilną.63 11 stycznia 2013 siły opozycyjne zajęły znajdujące się na północy kraju największe lotnisko wojskowe Taftanaz.64 Trwa także ostrzał rakiet taktycznych wycelowanych w pozycję rebeliantów, co ostro krytykuję Turcja oraz państwa zachodnie. Reżim wystosował także swoją propozycję rozwiązania konfliktu, która dla rebeliantów była nie do zaakceptowania.65

Skutki i prognozy

Protesty i pokojowe demonstracje w Syrii z czasem zamieniły się konflikt między zwolennikami starego systemu, a rebeliantami próbującymi obalić rządzącego od 10 lat prezydenta wraz z całym reżimem. Wojna domowa do dziś zbiera krwawe żniwo, a liczba ofiar od początku konfliktu przekracza 70 tysięcy.66 Duża część ofiar, to wmieszani w krwawe walki cywile. Wśród nich znajdują się także kobiety i dzieci, o czym donoszą zagraniczne media i organizacje humanitarne.67 W Syrii mają miejsce zbrodnie wojenne i przeciwko ludzkości.

Oprócz rosnącej liczby ofiar, niewyobrażalne są zniszczenia mienia i środowiska. Istnieje duże prawdopodobieństwa, że Syria podzieli los państw upadłych, czego dobrym przykładem jest sytuacja w Somalii.68 Sytuacja negatywnie wpływa także pośrednio na inne państwa w regionie. Przykładem może być rosnąca liczba uchodźców, którzy uciekając z piekła wojny domowej szuka schronienia w Turcji i Libanie.69 Co znamienne dla tego typu konfliktów, broń używana po obu stronach konfliktu trafia w niepowołane ręce, a posiadanie przez reżim broni chemicznej stwarza ogromne ryzyko dla regionu i świata.

Konflikt ten został umiędzynarodowiony i wszystko wskazuję na to, że powoli stał się konfliktem międzywyznaniowym. Oprócz rządzącej mniejszości alawitów przeciwko sunnickiej większości, udział w konflikcie biorą także czynny udział przy udziale cudzoziemscy bojownicy walczący po obu stronach. W konflikt zostało wciągniętych wiele mniejszości, takich jak Ormianie, chrześcijanie, Druzowie, Palestyńczycy, Kurdowie i Turkmeni.70 Sytuacja coraz bardziej przypomina „bellum omnium contra omnes”, czyli Hobbesowską wojnę wszystkich przeciw wszystkim.
Wyjątkowe znaczenie geopolityczne Syrii uczyniły z niej kraj o wpływach i pozycji wykraczających poza posiadany potencjał ekonomiczny i demograficzny. Sytuacja ta jest niekorzystna dla opozycji i ludności, gdyż jej mieszkańcy stali się zakładnikami skomplikowanej gry o strategiczne wpływy w regionie. Gra ta toczona jest przez graczy regionalnych (Iran, Arabia Saudyjska, Turcja) oraz globalnych, spoza regionu (Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny). 71 Szczególna jest rola Moskwy, która dąży do zachowania choć namiastki własnych interesów w regionie po upadku syryjskiego prezydenta.72 Sprzeczność interesów tych państw komplikuję całą sytuację w Syrii i nie wróży jej dobrze na przyszłość.
Lista potencjalnych konsekwencji Syryjskiej wojny domowej dla regionu i świata jest długa. Po pierwsze Syria jest pierwszym państwem z bronią masowej zagłady (weapons of mass destruction – WMD) rozdartym wojną domową. Po drugie, istnieję ryzyko rozlania konfliktu na państwa ościenne. Po trzecie, istnieje ryzyko dalszej radykalizacji konfliktu. Al-Qaida powróciła do Iraku falą spektakularnych ataków, do jakich doszło podczas lata 2012. W dużym stopniu przyczynia się do tego konflikt między sunnickimi rebeliantami w Syrii, a tamtejszym rządem alawitów. Organizacje terrorystyczne korzystają z zamętu w Syrii.73 W tym miejscu należy zaznaczyć, że są to tylko niektóre z nich.
Niepewna jest przyszłość reżimu prezydenta B. Assada, wydarzenia w Syrii pokazują, że reżim jest mocny i zdeterminowany do pacyfikacji protestów oraz ustabilizowania sytuacji w kraju. Reżim ma silne z poparcie aparatu bezpieczeństwa, na jego korzyść działa także zróżnicowanie syryjskiego społeczeństwa oraz brak silnej, zjednoczonej opozycji z charyzmatycznymi przywódcami. Gwałtowna zmiana w społeczeństwach już podzielonych wzdłuż etnicznych lub wyznaniowych linii raczej nie przyśpieszy demokratyzacji, co pokazuje Jak pokazuję przypadek Iraku, w społeczeństwach już podzielonych wzdłuż etnicznych lub wyznaniowych linii raczej nie łatwo o demokratyzację. W Syrii może bowiem dojść do pogłębienia podziałów, jak ma to miejsce właśnie w Iraku oraz Libanie. Ostatnie sukcesy rebeliantów wskazują jednak, że reżim Asada chyli się ku upadkowi.74
Pozostaje mieć nadzieję, że świat nie pozostanie jak dotąd obojętny na cierpienia ludności cywilnej. Niestety jak na razi się na to nie zanosi. Często partykularne interesy mocarstw znaczą więcej niż ludzkie życie. Sytuacja, w której może okazać się, że na pomoc jest już za późno, może nadjeść na dniach. Potencjalne zagrożenia mogą przybrać realną postać i jeszcze bardziej zdestabilizować i tak już niestabilną sytuację w regionie i na świecie.

militis.pl/1990/arabska-wiosna-w-syrii

Wojna u ciapatych

ZimnySkurwiel2013-04-15, 19:51
Pełen profesjonalizm

Than2815 • 2013-04-15, 21:37   Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (27 piw)
jeszcze kurwa brawa biją

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem