Keira Metz
...dobrze że jej nie puknąłem w trakcie mojej przygody. Byłby kac moralny.
Rozumiem gościa. Kasa należy mu się jak psu buda ale na pewno nie w kwocie 60 mln złotych. Ile? Nie wiem. Mam nadzieję, że się dogadają i nie będą robić większego smrodu.
@up Mogę być twoim Mirkiem, dawaj na pukanie
Edycja kolekcjonerska juz zamowiona :| Kurwa, nie bede mial na jedzenie!!
-Kobieta - król wyprężył na tronie chudą postać - ma prawo oczekiwać od mężczyzny tylko dwóch podarków: na lato ciąża, a na zimę łapcie z cienkiego łyka. Tak pierwszy, jak i drugi podarek ma za zadanie zakotwiczyć kobietę w domu. Dom jest bowiem miejscem dla kobiety odpowiednim, przez naturę jej przypisanym. Kobieta z wielkim brzuchem i uczepionym jej kiecki potomstwem od domu się nie oddali i nie przyjdą jej do głowy żadne głupie pomysły, a to gwarantuje pokój ducha mężczyźnie. Spokojny duchem mężczyzna może ciężko pracować gwoli pomnażania dobrobytu i bogactwa swego (...)
- Borch - białowłosy odwrócił się od konia, spojrzał nieznajomemu w oczy - nie chciałbym, żeby jakieś niejasności wkradły się pomiędzy nas. Jestem wiedźminem.
- Domyśliłem się. A powiedziałeś to takim tonem, jakbyś mówił: "Jestem trędowaty"
- Są tacy - rzekł Geralt wolno - którzy przedkładają kompanię trędowatych nad towarzystwo wiedźmina.
- Są i tacy - zaśmiał się Borch - którzy przedkładają owce nad dziewczęta. Cóż, tylko im współczuć, jednym i drugim.