Twoja stara wkłada nogi do rzeki i krzyczy... GRZYBOWA!
__
Przychodzi zrozpaczony mężczyzna do ginekologa.
Ginekolog widząc rozpacz mężczyzny pyta:
-co sie stało proszę pana?
Na to mężczyzna opisuje zdarzenie:
-gdy dziś rano kochałem się ze swoja żoną zauważyłem znów coś niepokojącego i tak od wielu dni się to powtarza - mówi mężczyzna
-a co takiego? - pyta ginekolog.
A mężczyzna odpowiada:
-gdy sie już z nią kocham i gdy już mam dochodzić nagle z dupy jej muchy wylatują i to sie powtarza od jakiegoś czasu regularnie.
Ginekolog jest tym bardzo z szokowany i odpowiada:
-pierwszy raz w swojej karierze lekarza słyszę o czymś tak dziwnym.
Mężczyzna w raz z ginekologiem postanawiają pójść do domu i zbadć tą cała sytuacje. Gdy wchodzą do domu mężczyzna wprowadza ginekologa do pokoju i od razu zabiera sie do roboty po 5 minutach nagle z dupy zaczynają jej wylatywć muchy.
Ginekolog zezłoszczony bo nie wie co się dzieje wyprasza mężczyznę z pokoju i zaczyna badć kobietę. Mija 15minut , ginekolog wychodzi z pokoju i odzywa sie do mężczyzny:
- bardzo mi przykro ale pańska żona nie żyje od trzech miesięcy >
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis