Tomasz Sadlik & partia frankowiczów
rozasty
• 2015-06-13, 21:14
1
Miejsce: Warszawa
Czas: 12.06.2015 g.: 10:00
W związku ze śmiercią jednej z osób zadłużonych we frankach, która popełniła samobójstwo dwa dni temu, odbył się protest frankowiczów.
W tym samym czasie Tomasz Sadlik zorganizował spotkanie mające na celu obwieszczenie chęci założenia partii politycznej.
Nowo utworzona partia ma być skupiona wokół Stowarzyszenia Obrony Poszkodowanych przez Banki "Pro Futuris". Ruch Tomasza Sadlika, ma swojego koordynatora w każdym z miast wojewódzkich. Każdy z nich skupia kolejnych kilkaset osób.
Brak jeszcze jakichkolwiek informacji dotyczących programu nowego ugrupowania. Szczegóły dopinane są w piątek - w tym samym czasie pod Sejmem trwa protest frankowiczów. Inicjatorem protestu jest Maciej Pawlicki z ruchu "Stop Banksterom", jednak w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press podkreślił, że nie ma nic wspólnego z pomysłem "partii frankowiczów".
P.S. I najlepszy chyba komentarz:
Źródło:http://www.polskatimes.pl
Czas: 12.06.2015 g.: 10:00
W związku ze śmiercią jednej z osób zadłużonych we frankach, która popełniła samobójstwo dwa dni temu, odbył się protest frankowiczów.
W tym samym czasie Tomasz Sadlik zorganizował spotkanie mające na celu obwieszczenie chęci założenia partii politycznej.
Nowo utworzona partia ma być skupiona wokół Stowarzyszenia Obrony Poszkodowanych przez Banki "Pro Futuris". Ruch Tomasza Sadlika, ma swojego koordynatora w każdym z miast wojewódzkich. Każdy z nich skupia kolejnych kilkaset osób.
Brak jeszcze jakichkolwiek informacji dotyczących programu nowego ugrupowania. Szczegóły dopinane są w piątek - w tym samym czasie pod Sejmem trwa protest frankowiczów. Inicjatorem protestu jest Maciej Pawlicki z ruchu "Stop Banksterom", jednak w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press podkreślił, że nie ma nic wspólnego z pomysłem "partii frankowiczów".
P.S. I najlepszy chyba komentarz:
Cytat:
Mam kredyt we frankach ale to co robi Sadlik jest żalosne. O ryzyku kursowym wiedzial każdy srednio inteligentny kredytobiorca. Nie rozumiem jego protestów. Banki graly z nami w otwarte karty... ciekawe co by zrobil Pan Sadlik gdyby frank potanial do np 1.90 zł. Czy nadal chcialby kursu z dnia zawarcia umowy ??? Bardzo w to wątpie.
Źródło:http://www.polskatimes.pl