powiedzialbym, ze debil... ale poznalem troche swiata, pojezdzilem po roznych drogach i powiem jedno : ja sie nie dziwie...
no kurwa jak mozna inaczej ? wioska za wioską a miedzy nimi pola... ni chuja tylko pola... stoi 1 smierdzaca stodola i pojeby dali znak ograniczenia do 50 i "teren zabudowany"
chcesz dojechac do celu i trase masz okolo 3 godzin a tu kurwa tir za tirem, z naprzeciwka, na Twoim pasie... tiry wszedzie - brak porzadnych drog ekspresowych i autostrad.
jedzie przed Toba jakas babcia lub dziadzia... ewentualnie traktor... myslisz sobie - zaraz bedzie krotki odcinek 2 pasmowy, gdzie wolniejsze pojazdy zjada na wolny pas a przyblokowani ludzie smigna raz dwa bo "slimaki" sa na wolnym pasie... Taki chuj! Niema takich rzeczy w Polsce!
takich "wariatow" byloby o polowe mniej jakby te jebane drogi byly normalne...
ps. ciekawostka - zjazdy z autostrad. W innych krajach lagodne, ciagna sie jakis czas niczym dodatkowy pas i lagodnie odbijaja w prawo/lewo... w Polsce ?
zaby zaoszczedzic - trzeba wychamowac prawie do 0 bo zjazd 45 stopni... :/
zaplacisz za autostrade - jeb... remont autostrady oddanej do uzytku 2 laa wczesniej :/
ja pierdole
wiem, ze "szypcy i wsciekli" z audi, golfow i bmw to pojeby... ale gdyby za afery gospodarcze pakowano by ludzi do wiezien... skonczylyby sie przekrety i zaczeliby budowac normalne drogi...