A do klubu wchodzę tak
~Velture
• 2024-03-24, 12:50
320
Albo i może nie tak
zwierzak30
• 2024-03-24, 13:14
Najlepszy komentarz (70 piw)
Ochraniacz to dęty frajer.U mnie nie pracowałby nawet minuty po takiej akcji. Nie po to on tam jest. Gówniak się najebał i chciał być śmieszny a ochraniacz ma problemy z agresją. Małolat bawi się za tatusiowy chajs a agresorowi gul skacze.