307
Nie wiem, czy "mięśniak" to dobre określenie w przypadku Chińczyka, no ale przy tym drugim chłopaczku, to kawał byka. Także bywalec siłowni wyprowadza chuchraczka...
Dałbym piwo jakby historia się kończyła:
"Chłopak się rozpłakał a ja mu powiedziałem:
- Zrobisz lodzika, to dam ci jedno dodatkowe życzenie. -
A potem w trakcie robienia przez niego loda pogładziłem go po głowie i zapytałem:
- Ile ty masz lat? -
- 20 - odpowiedział
- Taki duży i jeszcze w Dżiny wierzysz?-"