Wyrwałem chwasta
Kozak_Maślak
• 2009-05-19, 7:23
37
Moja ulobiona scena z psów. Zajebisty koleś.
"... tak jak stałem tak ją jebłem młotkiem, no takim fest półtora kilowym. No ze łba nie było co zbierać. Wyrwałem chwasta"
"... tak jak stałem tak ją jebłem młotkiem, no takim fest półtora kilowym. No ze łba nie było co zbierać. Wyrwałem chwasta"