A ja myślę że jakby komuś z "krytykujących" kawałek lodu wyjebał szybę w paseratii od starego to by inaczej pisał
rano jadąc do roboty to na autostradzie na pasie awaryjnym leży pełno tego lodu śniegu czy chuj wie co bo Januszowi przyjebowi na tacho się pauza skoczyła a że ruchał ukrainkę pół godziny dłużej jak bo nie miała wydać to nie było czasu odśnieżyć auta
a zona z dziećmi czeka w domu.