SlimShady napisał/a:
Kasy dla pracowników nie ma ale na kamerę Januszek zawsze ma, by strzec porządku... Oni dostaną przypał a ten znajdzie sobie innych frajerów i tak się kręci wieczne "dokładanie" do tego interesu
Chyba nie będzie tak różowo. Są etapy domagania się kasy od nieuczciwego pracodawcy. U Jankesów spotkałemmsię z taką kolejnością:
1. Spalenie samochodu osobowego.
2. Lekkie pobicie kogoś z rodziny.
3. Pobicie pracodawcy, średnio ciężkie, żeby nie zabić.
4. Spalenie domu pracodawcy bez osób wewnątrz.
5. Do tego punktu nie dotarł chyba żaden nawet najtwardszy pracodawca, woli już zapłacić niż skończyć w dole z wapnem.
Mój daleki kuzyn jest takim pracodawcą, remontuje domy. Dotrwał do pkt. 3 i wypłacił wszystkie należności. Na filmiku chyba doszło właśnie do pkt. 3.