@Powell
Są tam dwie elektrody w postaci płytek, którymi wyłożona jest "podłoga" w tym urządzeniu. Gdy szczur zacznie włazić do środka, to nadepnie na pierwszą płytkę, która uruchamia urządzenie. Gdy wejdzie głębiej w kierunku przynęty i nadepnie na drugą płytkę, to wtedy załącza się obwód elektryczny i przez szczurka, który staje się przewodnikiem, przechodzi prąd o napięciu kilku tysięcy voltów.
Mam to urządzenie ale nie zdaje rezultatów. Myszy się łapią bez problemów, bo mysz jest głupia, ale szczura jeszcze nigdy nie złapałem. Szczur to cwana bestia, wyczuje niebezpieczeństwo i nie wejdzie do środka za cholerę. Próbowałem to nawet myć po każdej złapanej myszy, tak jak zaleca producent, ale i tak szczury nie wchodzą do środka. Poza tym te płytki z czasem zaczęły rdzewieć od płynów, które wydobywały się z martwych uśmierconych myszy (wiadomo, że w momencie śmierci puszczają zwieracze i pęcherz moczowy) i z tego powodu pułapka nieraz sama się załączała, mimo że w środku nic nie było. Także z mojego doświadczenia nie polecam tego urządzenia do likwidacji szczurów.