Kapitan Zombek napisał/a:
A co może robić chłop co całe życie był spawaczem, śłusarzem, tokarzem etc.
może dalej ... spawać? Bądźmy poważni
to nie wymaga biegania na "setkę" w czasie 14sek ...
Kapitan Zombek napisał/a:
Chodzi o to właśnie, że nie mają być emerytami tylko pracować do 67 roku i dopiero dostać emeryturę na jaką sobie zapracowali jak wszyscy inni.
OK - jak najbardziej jestem za - tylko znajdź tym ludziom pracę. którą w takim wieku będą w stanie wykonywać równie efektywnie ... bez wyuczonego zawodu ciężko o robotę - mogą coś o tym powiedzieć absolwenci szkół średnich z obecnego wyżu demograficznego. Np. ja, absolwent dwóch kierunków magisterskich (dziennych) - bez zawodu/po ogólniaku, to z racji uprawianej profesji najwyżej mogę zostać hmmm ... najemnikiem
znajdzie się praca dla mnie w Polsce? Może u któregoś z bossów mafijnych - chociaż nie - tam mają swoich, emerytów z GROMu, z nimi ciężko by było konkurować na tym rynku pracy :/ no cóż - Blackwater czeka, ewentualnie jakiś kartel w Ameryce Południowej
a tak na serio - ci ludzie nie potrafią nic oprócz swojego zakresu działań ... ich praca to ich wyuczony zawód, którego uczy się przez cały okres służby.