Tak, dokładnie. Czyli skręcający ma dwa przewinienia, olanie nakazu jazdy na wprost i wymuszenie pierwszeństwa przy skręcie, oj będzie bolało przy nowym taryfikatorze.
Skręcający pewnie sugerował się linią przerywaną, typowa wioskowa przypadłość.
Jestem ciekaw blach tego pizdeusza. Warszawskie chyba nie są.
Trzy. Spowodowanie najprawdopodobniej wypadku, jeśli któryś z nich trafi do szpitala.
Ktoś policzy ile dostał wg. nowego taryfikatora polskiego nieładu?
Trzy. Spowodowanie najprawdopodobniej wypadku, jeśli któryś z nich trafi do szpitala.
Nawet jeśli skręcał w lewo w miejscu niedozwolonym, to się dojeżdża do osi jezdni i puszcza wszystkich jadących z naprzeciwka, i jak ma się wolną drogę, to się wykonuje skręt. A on wpierdolił się conajmniej tak jakby do swojego garażu wjeżdżał.
99% warszowioczków to słoiki albo potomkowie przesiedleńców zza Bugu, oraz innej hołoty, którą przesiedlano, by miał kto odgruzowywać te stertę kamieni.
Może dojść jeszcze czwarty. Jazda pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Albo razem. Nie wierzę, że to co tam prowadzi autko było trzeźwe. Chyba, że pisało SMS lub gadało przez telefon. No to dojdzie piąty powód do dożywotniego odebrania prawa jazdy. No, chyba że nie ma prawa jazdy, to powód jest nr sześć.
Zakaz skretu w lewo.... tepy chuj kolejny
Zakaz skretu w lewo.... tepy chuj kolejny no ale kto inny kupuje takie gowno
Zakaz skretu w lewo.... tepy chuj kolejny no ale kto inny kupuje takie gowno
O znawca wszywtkiego, wszedziesz sie madrzacy
No nagrywający to też dobry nygus. Skręca na zakazie dokładnie jak furman kilkanaście sekund wcześniej, parkuje na wjeździe do garaży. Psiarskie się zapewne ucieszyły jak im to nagranie pokazał