Sukces antyszczepionkowców

t................1

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2016-03-17, 20:36 , ID: 4484270 Zgłoś

tl;dr:

ukryta treść

1. Rodzice nie chcą szczepić dziecka.
2. Świadomie zarażają je chorobą.
3. Dziecko umiera.

Cytat:

W ostatnim miesiącu w Warszawie zmarło półtoraroczne dziecko. Na izbę przyjęć trafiło w stanie agonalnym. Rodzice wybrali "ospa-party" zamiast szczepienia

Cytat:

Ospa party polega na umyślnym zarażaniu dzieci poprzez kontakt z chorymi rówieśnikami. Raz "odchorowana" ospa daje odporność na przyszłość, ale zdaniem lekarzy może też powodować poważne komplikacje i powikłania. Wielu rodziców nie chce czekać na zarażenie ospą wietrzną np. w przedszkolu.

Cytat:

To jest po prostu głupota i jeśli nie da się tego inaczej załatwić, trzeba podjąć kroki, które zabezpieczą nasze dzieci - mówi posłanka i dodaje, że już samo rezygnowanie ze szczepień ochronnych, na swój sposób można to porównać do znęcania się nad dziećmi. ~Lidia Gądek

wszystko zajebane z: tokfm.pl/Tokfm/1,103454,19783131,dziecko-zmarlo-po-ospa-party-rodzice-...

Można powiedzieć, że antyszczepionkowcy rzeczywiście robią wiele dobrego, np. nie przekazują swoich genów następnym pokoleniom.

szczepionka antyszczepionkowcy ospa

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę

już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

KillerLaugh

Wysłany: 2016-03-17, 20:42 , ID: 4484274 63

Zgłoś

Czy ci "postępowi" rodzice nie wiedzą, że mechanizm hartowania organizmu zarówno w "ospa party", jak i szczepieniu jest ten sam z tą różnicą, że w drugiej opcji podawana jest próbka z "obumarłymi" bakteriami przez co unika się ich niszczycielskiego wpływu?

donkapusta

Wysłany: 2016-03-17, 20:43 , ID: 4484276 8

Zgłoś

Może i lepiej, ze dalej genów nie przekażą.

BialyNigger

Wysłany: 2016-03-17, 20:44 , ID: 4484277 9

Zgłoś

A ty potem powiesz, że w szkoła jest chujowa, bo nauka biologii i chemii nic ci w życiu nie da...

Da ci jebane podstawy do niebycia debilem. Polecam szkołę.

(Do modów: Forma "drugiej osoby" w mojej wypowiedzi nie sugeruje konkretnego odbiorcy i nie ma na celu obrażenia kogokolwiek. Zwracam się używając "ty" zamiast np. "ludzie" czy "człowiek" wyłącznie w celu skrócenia dystansu między mną, a odbiorcą. Proszę nie dawać mi warna za słowo "jebany" powołując się na podpunkt o obrażaniu użytkowników. Dziękuję i pozdrawiam.)

mygyry

Wysłany: 2016-03-17, 20:45 , ID: 4484279 14

Zgłoś

Jeżeli dziecko zawieźli do lekarza dopiero "w stanie agonalnym" to równie dobrze mogło być przeziębione, więc w takim przypadku ani szczepionka ani rodzaj choroby nie jest argumentem, po prostu rodzice to jacyś jebani idioci

Mikla

Wysłany: 2016-03-17, 21:07 , ID: 4484319 6

Zgłoś

Chuja w japę dostaniesz nie piwo. Sam chciałem to wrzucić

Rodzicom proponuję teraz w ramach zabezpieczenia przed AIDS ostry gangbang z grupą murzynów.

Touch_Of_Madness

Wysłany: 2016-03-17, 23:30 , ID: 4484579 1

Zgłoś

Założe się , że słoiki.

Dzisiaj

Wysłany: 2016-03-18, 0:02 , ID: 4484617 25

Zgłoś

Łooo hooo ale tutaj mamy mądrych i wyedukowanych sadoli, prosze prosze...

O ilu takich przypadkach slyszeliscie? Hmmm

O powiklaniach szczepionkowych w TV lepiej nie mowic a w miedzyczasie sa powolywane specjalne fundusze na rzecz osob pokrzywdzonych przez szczepienia - tak by mozna bylo wyplacac gigantyczne odszkodowania i tym samym zamknac mordy poszkodowanym... Jedynie pozniej anonimowo w internecie moga opisac swoja historie - ktora pozniej i tak bedzie hejtowana przez tych wszystkich "wyksztalconych"

Jesli zaszczepisz dziecko - luz, bedzie bezpieczne, Twoj wybor. Jesli ktos nie chce szczepic i ryzykowac - powinien miec do tego prawo. Jesli nie szczepione dziecko pojdzie do szkoly to Twojego nie zarazi - wiec w czym problem?

Nie jestem zwolennikiem szczepien i zadnych szczepionek na grype ani podobne glupoty - nigdy dziecku nie podam, ale te na powazne choroby to inna bajka...

Sa plusy dodatnie i plusy ujemne i kazdy powinien miec prawo wyboru. Troche jak kredyty we frankach - ryzykujesz i mozesz dac dupy...

Ad_am38

Wysłany: 2016-03-18, 0:09 , ID: 4484626 5

Zgłoś

Lidia Gądek i wszystko jasne... A co do szczepień to faszerujcie dzieci aluminium i rtęcią w przekroczonych dawkach i to wielokrotnie... Czego się nie robi by przemysł farmaceutyczny miał stałych klientów

worldoko

Wysłany: 2016-03-18, 0:25 , ID: 4484655 6

Zgłoś

@Dzisiaj

Skąd ta wiedza? Z portali niezależnych?

kambodia66

Wysłany: 2016-03-18, 1:36 , ID: 4484720 9

Zgłoś

Jestem z pokolenia w którym ospa wietrzna była chorobą dziecięcą powszechną i prawie każdy ją przechodził. A jest to znacznie liczniejsze pokolenie niż dzisiejsze. Te osoby które NIE MIAŁY mogły mówić o pechu. Jakoś nie pamiętam by było słychać o śmierciach związanych z ospą wietrzną. Moje dzieci przeszły ospę wietrzną zaraz jak tylko zawitały do przedszkola czyli syn 4 a córka 3 lata (starszy przywlókł). Choroba przebiegła łagodnie a u córy prawie bezobjawowo. Zabezpiecza je to do końca życia przed zachorowaniem. Jest to o tyle ważne że u dorosłych jest znacznie więcej powikłań i choroba ma dużo cięższy przebieg.
Nagle po iluś latach koncern farmaceutyczny "wynalazł" szczepionkę na ospę wietrzną. I tu kłania się statystyka, z niepotwierdzonych źródeł (dziwne nie?) ilość powikłań jest tego samego rzędu co powikłania przy naturalnym zakażeniu.

By osiągnąć uodpornienie należy podać szczepionkę dwa razy (dawka przypominająca) a w Polsce jeszcze fanatycy szczepionek nie wymusili refundacji. NFZ nie płaci za szczepienie.
Acha - cena szczepionki - 250zł (przypominam razy dwa)

bleblebator1

Wysłany: 2016-03-18, 6:09 , ID: 4484785 2

Zgłoś

@up
Moje też nie były szczepione.
O chorobie jednego dowiedzieliśmy się, jak już kończyło chorować, a drugie przeszło absolutnie bezobjawowo, a siłą rzeczy musiało zachorować skoro mieszkało w jednym pokoju z chorym
A co do zmarłego dzieciaka, to moim zdaniem sytuacja była taka, jak u zmarłych ze świńską grypą.
Owszem, zabiła bezpośrednio grypa, ale oni chorowali na inne choroby, takie jak nowotwory i to w stanie terminalnym, jakieś udary, itd itp choroby znacznie osłabiające organizm.
A przy takich chorobach każda grypa jest śmiertelna

BialyNigger

Wysłany: 2016-03-18, 9:07 , ID: 4484888 4

Zgłoś

@Dzisiaj

Nie rozumiesz jak wygląda sytuacja. Jeżeli każdy będzie miał prawo do decydowania to połowa nie będzie szczepić albo z przekonań albo z lenistwa. Nagle się okaże, że panuje epidemia i dzieci umierają masowo, szczepione czy nieszczepione. (żeby była jasność, bo nagle ktoś sobie przypomni, że "za jego czasów" nikt nie umierał - chodzi o wszystkie choroby z tej szczepionkowej grupy. Argumentu o "niepamiętaniu zgonów za moich czasów" mogą użyć tylko pracownicy sanepidu, personelu medycznego itp.)

I nie piszczcie bzdur o przekazywaniu "głupich genów", bo to tylko pokazuje jak gówno wiecie o genetyce...

dashadow

Wysłany: 2016-03-18, 9:20 , ID: 4484894 Zgłoś

@tls01 to jest akurat sukces party'owców, a nie antyszczepionkowców, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora czarnuchu

nowynick

Wysłany: 2016-03-18, 9:25 , ID: 4484899 2

Zgłoś

O czym Wy pierdolicie przecież dzieci na ospę się nie szczepi...