Wysłany:
2011-02-04, 7:57
, ID:
554053
127
Zgłoś
inna wersja
Przychodzi do sklepu Shaggy i mówi:
- Mista' lova lova, jest rura metalowa?
- Nie, nie mam.
Na drugi dzień to samo:
- Mista' lova lova, jest rura metalowa?
- Nie, nie mam.
Gościu pomyślał, że może zarobić, więc pojechał do hurtowni, ale tam nie było metalowych rurek, więc kupił rurę PCV.
Na następny dzień przychodzi Shaggy:
- Mista' lova lova, jest rura metalowa?
- Nie, ale mam rurę PCV.
- Mista' bombastic, na chuj mi ten plastik?!