To mnie naszlo zeby podac kilka faktow z dziedziny "budowlanki" w nawiazaniu oczywiscie do rurkowcow i jakie to mamy teraz spoleczeństwo.
Mam kolege co jest po dwoch operacjach (cos z kiszkami mial ) dzwonil do mnie pod konic wakacji 2020 roku i pota mnie ( z racji tego ze siedze w budowlance ) co on mogl by porobic w wykonczeniowce. Z powodu rekonwalescencji nie moze dzwigac to ustalilismy ze na poczatek tylkoskladanie mebli wchodzi w rachube.
No i teraz fakty, w samym wrzesniu mial 10 robotek przy pierdolonym skrecaniu szafek i mebelkow z czego 3 roboty byly przez niego zle oszacowane i za malo skasowal, zarobil na tym przeszlo 6000zl!!
Kurwa mac, ludzie to debile nawet mebli z instrukcja skrecac nie potrafia!
Ale kolega w listopadzie wymyslil ze moze zacznie maloiwac, bo w sumie jak popatrzyl to za 1 metr kwardatowy to 12 do 35zl mozna brac, on sobie ustalil 20zl ma metr z gruntowaniem bez znaczenia ile razy trzeba malowac.
Znowy fakty, w grudniu pomalowal 3 mieszkania i zarobil na tym 16 tysiecy na reke!!
Kurwa teraz ludzie to nawet malowac nie umieja, a juz szczytem to bylo jak malowal mieszkanie u faceta i doliczyl mu po 5zl za metr biezacy oklejania tasma malarska!! Facetowi sie nawet tego kurwa nie chcialo!
Ostatnia chistoria ze niby rurkowcy to cioty ( wiem ze tak jest ) ale nie wyglad swiadczy to byciu ciota.
Bylem w castoramie, dzial mebli kuchennych, gadam z pracownikiem a ty sie jakies babsko wbija i nam przetywa. Pyta sie gdzie jest ktos kto jej kuchnie zaprojektuje, pracownik odsyla ze tam i tam to jest. Ale patrze a baba stoi z chlopakiem ( moze maz ), no kurwa gosciu wiking, ze 190cm , broda jak mop wiledy , dlugie wlosy jak by nigdy u fryzlera nie byl, do tego skora itd.... Jebany cham !! Tu znowu paniusia sie odzywa i wali kolejne pytanie no dobrze ale kto mi je posklada? Jak to uslyszalem to mo kopara opadla? Nie dosc ze ten wiking milczy jak by byl jebana niemowa to do tego on nawet nie umie kilku szafeczek poskladac!!
Wniosek: wiadomo ze cioty w rurkach do utylizacji bo to sie do niczego nie nadaje ale to chyba nie o rurki chodzi , takie jest teraz pokolenie idiotow i nierobow. A to co mnie cieszy ze ja i moj kolega na takich liczymy i slono kasujemy!
PS. Pamietajcie o naszym koledze choc na 1%
Pozdro
Typ myślenia osób z niskimi dochodami. Jak zrobię sam i nie zapłacę, to zaoszczędzę tyyyyyle pieniędzy. Tyle tylko, że osoba, która nie ma wprawy będzie się w tym paprać kilka razy dłużej, niż dobry fachowiec z doświadczeniem i wprawą. Jeżeli zajmie się swoją pracą (a dobrze zarabia), to spędzając ten sam czas na swojej własnej pracy, na której się zna zarobi dużo więcej, niż wyda na tego fachowca. Przykładowo malowanie pokoju - dla fachowca jedna dniówka, dla kogoś nie znającego się na tym 3 dniówki. Taka osoba zapłaci fachowcowi przykładowo 200 zł za tę dniówkę, ale sama zarabia 500 zł. Oznacza to, że jakby miała spędzić 3 dniówki na malowaniu, to kosztowałoby ją to 1500 zł, A z tej kwoty 200, czy nawet 500 zł odżałować można. Poza tym ile zapłacisz trzeba brać pod uwagę wartość własnego czasu, bo oczywiście jak ktoś stoi przy taśmie za 12 zł za godzinę, to lepiej żeby zajął się tym sam.
Typ myślenia osób z niskimi dochodami. Jak zrobię sam i nie zapłacę, to zaoszczędzę tyyyyyle pieniędzy. Tyle tylko, że osoba, która nie ma wprawy będzie się w tym paprać kilka razy dłużej, niż dobry fachowiec z doświadczeniem i wprawą. Jeżeli zajmie się swoją pracą (a dobrze zarabia), to spędzając ten sam czas na swojej własnej pracy, na której się zna zarobi dużo więcej, niż wyda na tego fachowca. Przykładowo malowanie pokoju - dla fachowca jedna dniówka, dla kogoś nie znającego się na tym 3 dniówki. Taka osoba zapłaci fachowcowi przykładowo 200 zł za tę dniówkę, ale sama zarabia 500 zł. Oznacza to, że jakby miała spędzić 3 dniówki na malowaniu, to kosztowałoby ją to 1500 zł, A z tej kwoty 200, czy nawet 500 zł odżałować można. Poza tym ile zapłacisz trzeba brać pod uwagę wartość własnego czasu, bo oczywiście jak ktoś stoi przy taśmie za 12 zł za godzinę, to lepiej żeby zajął się tym sam.