Wysłany:
2014-02-26, 14:15
, ID:
2989594
Zgłoś
Koleś nieźle jebnięty, nie wytrzymał bym z nim rozmowy dłuższej niż 2-3 minuty. Ma tak chujowy akcent i słownictwo, na dodatek podczas rozmowy balansuje całym ciałem jak by mu się srać chciało. Ciekawe czy koleś jest na coś chory, czy jakaś pojebana samotna matka go tak wychowała, mówię tak - bo żaden Ojciec nie dałby dojść do takiego upośledzenia wychowawczego.