Wysłany:
2014-04-17, 9:02
, ID:
3133521
7
Zgłoś
Bo góral to twardy chłop! Przeciwieństwem górala jest wielkomiejska, bez mięśniowa pizda w rurkach albo wielki fan zagranicznego klubu, którego zna tylko z tv.
Tu przykład dorosłego faceta, kibica Barcelony po wczorajszym przegranym meczu (ze strony Barcelony):
"I jak tu iść do pracy? Na dzień dobry wpadnę na kibica realu. Ale idę dumny z szalikiem klubowym. Bo właśnie dzisiaj muszę być z moim klubem. Na oceny przyjdzie jeszcze czas."
Lubie sport, często oglądam ale większe emocje to tylko jak reprezentacja gra (może poza kopaczami), lub osoby reprezentujące Polskę.