Wysłany:
2012-02-12, 0:07
, ID:
976556
9
Zgłoś
Co się tak napinacie, że pierdolnął strzała temu psu? Dobrze zrobił, choć tak naprawdę to powinien pierdolnąc w ryj tej babie (mniemam, że właścicielce). Pies powinien być na smyczy i w kagańcu, w takim miejscu. Ale pewnie sami lubicie psa luzem puścić w miejscu publicznym i uszczęśliwiacie innych jego bliską obecnością. Nie każdy lubi psy, niektórzy poprostu się ich zwyczajnie boją (zwłaszcza małe dzieci, które później mogą mieć lęk przed psami do końca życia), a trzeba się też liczyć, że nawet najspokojniejszy pies, może kogoś ugryźć. Pomijam już temat, że jak jest puszczony na samopas, to może wszędzie nasrać - np. przed przystankiem autobusowym, albo wyskoczyć na ulicę pod auto.
Nienawidzę czereśniaków, którzy zmuszają innych do tolerowania różnych rzeczy - w tym przypadku swojego psa - to wydaje się im w porządku, ale jak np. jakiś małolat w autobusie słucha muzyki na głos, to już wiedzą, że to nie jest OK i są oburzeni.
Aha, żeby nie było - sam mam psa - ale nigdy, ale to kurwa nigdy, nie puszczam go luzem jeżeli widzę w zasięgu wzroku innych ludzi. Zawsze idę gdzieś na ubocze, gdzie nie ma w pobliżu jeżdżących aut i nie będę wkurwiał kogoś - wtedy może się wybiegać do woli.
Reasumując - gdyby pies był chociaż na smyczy, to nie byłoby tego filmiku - ot cała prawda.
Aha - jeszcze jedno, pomijając wszystko - rusków, ukraińców i całej tej dzikiej swołoczy nienawidzę.