Pracowałam rok na wystawie, gdzie była taka skolopendra. Skurwiel owija się wokół ofiary (albo ręki) i wbija nogi, bo jad wpuszcza też przez nie, nie tylko przez szczękonóża. To akurat był gatunek scolopendra subspinipes i kolega który miał przyjemność zostać pokąsany opisuje wrażenia z działania jadu jako rozchodzenie się gorącego żelaza po żyłach
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Na co trzymać takie badziewie w domu? Rozumiem kameleona bo wpieprzy muchy i inne chujstwo latające a, to żadnego pożytku
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Serio? Po co robić i trzymać bachory? To dopiero bezużyteczne gówno ,wyjące i srające ,które generuje setki tysięcy złotych strat , nerwów,czasu i tak do usranej twojej śmierci .Widocznie jesteś z tych nawiedzonych tatusiek/mamusiek po po nicku UJ go wie ,którzy swojego bachora wywyższają na pana świata ,a jest tylko następnym pasożytem tej planetyLudzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
Ludzie już od dłuższego czasu zaspakajają swoje potrzeby matrymonialne takim gównem, w tym kotami i pieskami rasy chuju muju za 10 tyś zł byle by tylko był piękny. Nie spełniają one żadnej funkcji, wręcz dokładają obowiązków. To co chcę powiedzieć to to, że ludziom odpierdoliło i zamiast wychowywać własne dzieci, wychowują pieski, kotki lub hodują takie gówno, aby tylko wypełnić jakoś tą dziurę, której nie rozumieją.
Zresztą zobacz jak ludzie reagują na cierpienie zwierząt w porównaniu do np. cierpienia ludzkiego lub tym bardziej cierpienia dzieci. Tam, gdzie znęcają się nad psem napiszą same gesty współczucia, a tam, gdzie np. dziecko zostało potrącone przez samochód napiszą rzecz typu "należało się gówniakowi". Nie atakuję użytkowników sadola, po prostu jest to powszechne ostatnio zjawisko gdziekolwiek w internecie, bo ludziom od braku naturalnych zagrożeń odpierdala, zapomnieli czym jest instynkt macierzyński próbując go wypełnić zwierzętami i życie/natura nie dały im żadnej realnej lekcji. Przez ciągłe bombardowanie mózgu treściami z pięknymi, biednymi zwierzętami, a kojarzeniem dzieci z przykrym obowiązkiem, ludzie dosłownie głupieją i chętniej będą wychowywać szczeniaczka/kotka czy też właśnie takiego robala niż własne dziecko.
ahaha ale sie pajac zesrał xD no i bardzo dobrze, jebać dzieci, tylko dzieci marnuja czas i pieniadze na wlasne dziecko xD taka prawda
Może tak być. Wszelkie ideologie LGBT, skłócanie grup społecznych, multikulti ma pewną wspólną cechę - zmniejszenie dzietności białego człowieka. Jeżeli w propagandzie jest wychowywanie kotka/psa ponad dzieckiem i stwarzanie niekorzystnych warunków do posiadania dzieci to albo robią to umyślnie albo nieumyślnie w co wątpię.