W 2003' zdecydowałem się na skok z spadochronem, pierwsz skok to oczywiście z tym co cię rucha od tylca
skok był nie fart gdyż ten depil skierował nas na linie wysokiego napięcia zawiśliśmy na drutach ponad 30 metrów nad ziemią powodując zwarcie i tym samym odcięcie od dostawy prądu całego miasta Grzankowo koło Słupska
Taka tam przygoda
Może ktoś pamięta tą sytuację z TV
W 2003' zdecydowałem się na skok z spadochronem, pierwsz skok to oczywiście z tym co cię rucha od tylca
skok był nie fart gdyż ten depil skierował nas na linie wysokiego napięcia zawiśliśmy na drutach ponad 30 metrów nad ziemią powodując zwarcie i tym samym odcięcie od dostawy prądu całego miasta Grzankowo koło Słupska
Taka tam przygoda
Może ktoś pamięta tą sytuację z TV