Wysłany:
2017-08-30, 19:04
, ID:
5014125
1
Zgłoś
Przypomina się mi wycieczka klasowa, oczywiście nikt nie srał ale:
Technikum elektryczne, oczywiście 34-ech chłopa, jedziemy na wycieczkę. Lata ok 2003-2004, nie pamiętam dokładnie. Nikt jeszcze nie miał telefonów, tak wiec w autokarze jadącym do innego miasta (x- nie będę podawał nazwy ) wpadliśmy na głupi a zarazem śmieszny pomysł- stojąc na światłach jak zatrzymał się na drugim pasie np. autobus miejski chłopaki od strony okien ściągali spodnie i przyklejali gołe dupy do szyby. Mina ludzi jadących autobusem miejskim do pracy bezcenna....