Wysłany:
2013-06-28, 17:36
, ID:
2282584
2
Zgłoś
Porucznik przygotowuje się do wyjścia na bal. Smaruje wazeliną
interes.
- A to po co? - pyta ordynans
- To na wszelki wypadek odpowiada Rżewski.
Skończywszy smarować organ zaczyna smarować dupsko.
- I ją też?
- Różnego rodzaju bywają wypadki!
Się czepiacie, że BM, a dowcip zacny.