Jak by ktoś pytał, muzyka to "THE UNGUIDED - Phoenix Down (Zardonic Remix)"
Teraz takie rzeczy nazywane są muzyką. Dziwny jest ten świat. Chociaż i tak lepsze od tego "Łupłubdupłubłubstep'u"
Każdy lubi co innego i czasy się zmieniają. Kiedyś laski pokazywały cycki na koncertach, a teraz nastolatki pokazują swoje telefonu i aparaty. Trzymając w górze, chwalą się swoim najlepszym "sprzętem".
...a tak w ogóle, to nieźle się suki leją, bez zasad, nawet leżącego. Niektóre mocniejsze, od naszych rurkowatych, internetowych fajterów. Chociaż pewnie w spodniach co nieco poukrywały... nigdy nic nie wiadomo.
Wiesz na koncerty też lubię chodzić, ale nie jestem fanatycznym ograniczonym brudasem. Postaraj się kiedyś zrobić serie na siłowni słuchając solówki na elektrycznej gitarze.
Teraz takie rzeczy nazywane są muzyką. Dziwny jest ten świat. Chociaż i tak lepsze od tego "Łupłubdupłubłubstep'u"
Każdy lubi co innego i czasy się zmieniają. Kiedyś laski pokazywały cycki na koncertach, a teraz nastolatki pokazują swoje telefonu i aparaty. Trzymając w górze, chwalą się swoim najlepszym "sprzętem".
...a tak w ogóle, to nieźle się suki leją, bez zasad, nawet leżącego. Niektóre mocniejsze, od naszych rurkowatych, internetowych fajterów. Chociaż pewnie w spodniach co nieco poukrywały... nigdy nic nie wiadomo.