smc napisał/a:
Dlatego warto przy sobie nosić coś więcej. Do tego zrobić prowadzącego strzelanie i można sprzęt mieć cały czas ppd ręką.
Do czego Ci potrzebny ten prowadzący strzelanie? Do noszenia broni krótkiej potrzebujesz pozwolenia na broń do celów sportowych, tylko tyle i aż tyle. Prowadzący strzelanie jest potrzebny w zasadzie tylko na strzelnicy, jest swego rodzaju dupochronem, który niewiele daje, bo wypadałoby mieć jeszcze kwity instruktora strzelectwa.
Pozwolenie mam, a nawet trzy pozwolenia i szafę pełną broni. Często noszę pistolet, ale gdyby coś się działo, to przede wszystkim kombinowałbym z ucieczką, żebym nie musiał się potem gęsto tłumaczyć przed prokuratorem. Użycie broni to ostateczność.