Wysłany:
2016-01-22, 1:51
, ID:
4391931
Zgłoś
Dobre, że tylu pacanów uwierzyło w tego fejka. Ten klapek jest ciągnięty na żyłce. W innym wypadku, nie zajechał by tak daleko, a już na pewno nie przesunął by tych 2 klapków i nie wjechał na nie. Zresztą zwróćcie uwagę na nienaturalny ruch ręką przy pchnięciu klapkiem oraz na co najmniej dziwne wyhamowanie. Jak by komu było mało, to pod koniec typ po lewej niechcący trącił klapka, który skręcił w lewo a pół sekundy później z powrotem jechał prosto. Tak jestem ekspertem. Dziękuję, dobranoc.