Wysłany:
2013-09-30, 17:22
, ID:
2547053
17
Zgłoś
I teraz teksty "nie będę jadł parówek, ani kiełbasy", albo "nie będę jak w restauracjach czy fastfoodach" itd. itp. Pierdolenie o Szopenie. Prawda jest taka, że wszędzie gdzie ludzie coś robią to odpierdalają fuszere, albo są po prostu spierdolonymi zjebami, ewentualnie pracodawca widzi tylko kasę , a zdrowie klienta ma głęboko w dupie. Reasumując, do póki nie przygotujesz sobie obiadu z własnych wypasionych świniaków, które żarły warzywka ze zdrowej ziemi to będizesz wpierdalał chemii w chuj i syfu, który podają nam na tacach. Chuj że jeden z drugim ominie restauracje jak potem wjebie kiełbasę ze spermą heheh. Kurwa jakbyśmy się dowiedzieli tak naprawdę realnie ile wjebaliśmy gówna, szczurów, robaków i różnego syfu w żarciu przez lata jakie żyjemy to byśmy sie porzygali chyba z miejsca.