jatutylkopacze napisał/a:
Postrajkują, nie dostaną pensji, wszyscy stracą a potem wróci wszystko do starego porządku. NEEEXT
Nie, nie mam tu na myśli strajku jednej instytucji lecz wszystkich. Wyobraź sobie, że przez 3 miechy stacje paliwowe są pozamykane. Na litr paliwa przypada 70% podatku, dalej chyba nie muszę tłumaczyć, a mówię tu tylko o stacjach paliw. Taki strajk to tylko kwestia poświęcenia i zjednoczenia się, ale jak napisałem, do zjednoczenia nam daleko. Póki co dzielimy się i Polak Polakowi wilkiem.