Co to jest to coś, na czym jechał ten głupi człek? Ni to rower, ni to motorynka. Jakieś hulajnogopodobne coś napędzane elektrycznie z miejscem na posadzenie dupy. Jak sklasyfikować takiego uczestnika ruchu drogowego? Hulajpizda?
Kierowca debil, droga w miarę prosta, rzuca nim jak kota po obierkach a ten nie wyczaił ze coś przejechał. . . Pociął dalej