Pies, tygrys, cobra i cała reszta tego gówna które jest w stanie zabić człowieka. Powinny mieć prawo przebywać wyłącznie na terenie właściciela. Drapieżnik dostrzeżony w strefie publicznej ludzi, powinien być odejbany z automatu, z bez ograniczeń posiadanej przez Polaków broni. Cokolwiek zrobi zwierze, właściciel powinien być obciążony tak, jakby uczynił to sam i to z bronią w ręku. Bo pies to też broń i temu służy. Teraz to był inny kundel, innym razem to będzie czyjeś 2-letnie dziecko.
@up Na te kurwy to nie działa. Pitbull choćby miał zginąć to ofiary nie puści... Widziałem podobną sytułacje.. Bydle było dechami napierdalane a i tak nie odpuściło...
Swoją drogą.. aż mam ciary na plecach jak to oglądam. Mam nadzieję że piesek długo nie cierpiał...
Zastanawiam się po co ludzie kupują takie psy...