rozmowa kwalifikacyjna

Heh dobre. Na złość mamie odmrożę sobie uszy

Nie trawiłem Kidawy, tej głupiej tępej dziury ale nawet ona była lepsza od piętaszka imperatora Palpatine-Kaczyńskiego.
Nawet szympans byłby lepszym prezydentem, pod warunkiem że nie umiałby się podpisać.

Generalnie wg mnie i mojego feedu na Linkdin polecieli wszelacy HRowcy, head hunterzy, rekruterzy i inne na dobra sprawe zbedne zawody.
Zreszta najpierw leca start upy bo musza czyms przyciagnac czyt. fajne auto sluzbowe (znam firme ktore ma Range Rovery) czy duza pensja wiec nic dziwnego.

Nie trawiłem Kidawy, tej głupiej tępej dziury ale nawet ona była lepsza od piętaszka imperatora Palpatine-Kaczyńskiego.
Nawet szympans byłby lepszym prezydentem, pod warunkiem że nie umiałby się podpisać.

Może trochę znormalnieją ceny usług dzięki temu, bo obecnie jest chore. Czterech chłopa w trzy dni ułożyło mi kostkę na wjeździe (nieco ponad 80 m2) i skasowali 7000 zł. To była najtańsza oferta jaką znalazłem. Inni chcieli nawet i 2 -2,5 raza tyle. Za samą robociznę. Bez materiału. Oczywiście netto, czyli nawet odliczając niewielkie koszty jakie ponieśli jest to 500 zł dniówki dla niewykwalifikowanego robotnika. Tak, niewykwalifikowanego, bo do układania kostki nie potrzeba żadnych specjalistycznych umiejętności.. Sam sobie bym tą kostkę ułożył (i w innym miejscu działki układałem sam), gdyby nie chodziło o lokalizację - na wjeździe a więc czas zablokowania możliwości wjazdu na działkę. To są normalne ceny usług?? To są normalne zarobki, ze gość co nawet dobrze podstwówki nie skończył kosi miesięcznie 10 tys zł albo i lepiej? Poszybuje trochę bezrobocie w górę to ceny się urealnią. To jest akurat wielki plus tej całej sytuacji.

Poczekaj jak będziesz robił remont łazienki

niee, 2 lata wspolpracy to nowa umowa wleciala, do odstrzalu to mamy praktykantow i 'niesamodzielnych' juniorków

Skąd Wy się ludzie bierzecie? Do ułożenia kostki nie trzeba nic potrafić? To dlaczego brukarze są tak rozchwytywani? I oplacani? To samo tyczy się murarzy, operatorów maszyn czy ciężkiego sprzętu, kierowców zawodowych , długo można by tak wymieniać. Ich stawki nie są z kosmosu tylko właśnie rynek je urealnił. Ludzie nie płacą im tyle dlatego że Ci niewyksztalceni ludzie bez kwalifikacji sobie tak ubzdurali pod osiedlowym sklepem tylko dlatego że ich praca ma realną wartość, a o ludzi znających się na swoim fachu dziś nie łatwo. Ale jak studiowało się na wyższej szkole gotowania na gazie to teraz zdziwienie że ktoś kto lata uczył się fachu (czy to w zawodowce czy zaczynając od przesiewania żwiru na budowie) ma dniówkę kilkaset zł...

Skąd Wy się ludzie bierzecie? Do ułożenia kostki nie trzeba nic potrafić? To dlaczego brukarze są tak rozchwytywani? I oplacani? To samo tyczy się murarzy, operatorów maszyn czy ciężkiego sprzętu, kierowców zawodowych , długo można by tak wymieniać. Ich stawki nie są z kosmosu tylko właśnie rynek je urealnił. Ludzie nie płacą im tyle dlatego że Ci niewyksztalceni ludzie bez kwalifikacji sobie tak ubzdurali pod osiedlowym sklepem tylko dlatego że ich praca ma realną wartość, a o ludzi znających się na swoim fachu dziś nie łatwo. Ale jak studiowało się na wyższej szkole gotowania na gazie to teraz zdziwienie że ktoś kto lata uczył się fachu (czy to w zawodowce czy zaczynając od przesiewania żwiru na budowie) ma dniówkę kilkaset zł...

Skąd Wy się ludzie bierzecie? Do ułożenia kostki nie trzeba nic potrafić? To dlaczego brukarze są tak rozchwytywani? I oplacani? To samo tyczy się murarzy, operatorów maszyn czy ciężkiego sprzętu, kierowców zawodowych , długo można by tak wymieniać. Ich stawki nie są z kosmosu tylko właśnie rynek je urealnił. Ludzie nie płacą im tyle dlatego że Ci niewyksztalceni ludzie bez kwalifikacji sobie tak ubzdurali pod osiedlowym sklepem tylko dlatego że ich praca ma realną wartość, a o ludzi znających się na swoim fachu dziś nie łatwo. Ale jak studiowało się na wyższej szkole gotowania na gazie to teraz zdziwienie że ktoś kto lata uczył się fachu (czy to w zawodowce czy zaczynając od przesiewania żwiru na budowie) ma dniówkę kilkaset zł...

Tak powiadasz? W moim zawodzie jako specjalista cnc dostaje rysunek techniczny w którym połowy wymiarów brakuje żebym się domyślił co konstruktor ma na myśli, następnie muszę sobie zorganizować materiał, napisać program, dobrać narzędzia, wykonać przedmiot bez szkody dla pracodawcy która kosztuje nie mniej niż kamienica w Warszawie. Na ile wyceniasz moja prace?. Umiem też coś pospawać, płytki położyć, samochód naprawić, taka złota rączka po ojcu.

Wincyj tefałenu oglądaj...
Nigdy nie głosowałem na PIS i (raczej) nie będę ale ... odpowiedzmy sobie na pytanie o kogo PO zadbałaby w pierwszej kolejności?
O gospodarkę, banki i firmy. Zachowaliby się dokładnie jak Włochy, Francja i Anglia. Czyli hajs > człowiek.
Jako zwykli ludzie tego chcemy???