Czy jednak powinniśmy pytać o zdanie zarząd konserwatywnej organizacji katolickiej o zdanie w tej sprawie? To trochę jakby ku klux klan patronował tygodniowi kultury Afroamerykańskiej.
Iona institute natchniona mądrością samego ducha świętego zapomniała podać przepis na rodziców samotnie wychowującyh dziecko. Bo podążając ich logiką takie rodziny też nie są normalne, dzieciak ma tylko jedno z rodziców. Ja rozumiem, że pomysł dawania praw do adopcji parom homoseksualnym budzi, zwłaszcza w społeczeństwach nietolerancyjnych i głęboko skażonych katolicyzmem, dość duże kontrowersje. Czy jednak powinniśmy pytać o zdanie zarząd konserwatywnej organizacji katolickiej o zdanie w tej sprawie? To trochę jakby ku klux klan patronował tygodniowi kultury Afroamerykańskiej.
nie wiem jak wy ale ja tam się z nimi zgadzam
Ciężka sytuacja w domach dziecka nie powinna być argumentem za przyznaniem związkom homoseksualnym praw do adopcji dzieci. Jeśli w domach dziecka szerzy się patologia,to trzeba poprawić sytuację w tych placówkach, a nie rozwiązać domy dziecka rozwożąc j dzieci do par homoseksualnych. Nie chce mi się wierzyć, że dziecko które ma dwóch ojców/matki, będzie się rozwijać tak samo jak dziecko, które ma jednego,samotnie wychowującego rodzica, albo dwoje rodziców - matkę i ojca. Uwierzę, jeśli potwierdzą to wyniki badań przeprowadzonych na ten temat przez jakąś poważną instytucję.