Wysłany:
2019-02-08, 18:28
, ID:
5373317
10
Zgłoś
spałem niedawno kilka nocy w takiej coś a'la polska góralska chata, z bali tyle że mniej tradycyjne pokrycie dachowe i było tak z 50 cm śniegu, tak na to nikt nie zwraca uwagi , spałem na najwyższej kondygnacji, w dzien troszkę przygrzało słonko i pod śniegiem odtajało w nocy przymarzło i jak to kurwa zjechało, huk był taki jak by lokomotywa przejechał z naddzwiękową prędkością, aż cała chałupa się zatrzęsła, wstałem tak wystraszony że mało zawału nie dostałem
polecam każdemu