edmund napisał/a:
dobra, ale co z wiewiórami, robakami i łosiami,
się pytam,
a co na to zielone pizdryki w obcisłych spodniach i te zielone baby pokazujące cycki, których nie mają
Teraz moda na ochronę kaszalotów i waleni więc chwilowo inne zwierzęta się nie liczą. Chociaż jeszcze pieski i kotki ale to PETA więc chuj tam bo ich interesuje hajs i usypianie psów w schroniskach.
Jedyną szansa na prawdziwą ochronę wiewiórek, robaków i łosi jest to aby się zaczęły identyfikować jako jedna z chuj wie ilu chorób psychicznych na tle seksualnym albo zaczęły zapuszczać pejsy. Wtedy by był szum medialny a jakby jeszcze kurwa część zwierząt w lesie pomalować na czarno albo aborcja na żądanie dla każdej wiewiórki.
Kurwa słupki oglądalności faktów i wiadomości by wyjebały za orbitę.