parapsychol napisał/a:
mogl taktycznie do tego podejsc i zwyczajnie w occie zmiekczyc kolce, a nastepnie zagrac jak w filmie
Nie wydaje mi się, żeby ocet miał wpływ na twardość kolców kaktusa. Prawdopodobnie pomyślałeś, że zadziała tak jak na ości ryb (potrawa 'ryba w zalewie octowej' wzięła się stąd, że nie trzeba jebac się z wyciąganiem osci).
Ocet rozpuszcza... Chuj wie, wapń? Generalnie minerały. A za twardość kolców odpowiadały jakieś inne gówna : p