Wysłany:
2018-10-18, 12:56
, ID:
5302145
6
Zgłoś
Kurwa, ludzie, nie znam się ani na szczepionkach, ani na sygnałach i promieniowaniu, które jest wytwarzane przez sprzęty i anteny. Nie znam się, wiec nic nie powiem, bo nie wiem, czy wy pierdolicie, czy ci ludzie pierdolą.
Wiem natomiast jedną rzecz.
Za każdym razem tego typu akcje ignoranci komentują, zrównując do średniowiecza. Czy wy naprawdę nie znacie historii? Co w szkole robiliście..? Mieliście kiedykolwiek w rękach teksty źródłowe?
1. Masowe palenia "czarownic" i samosądy wiejskie to nie średniowiecze i Inkwizycja, a kraje protestanckie. Nawet Luter mówił, że to plaga ich czasów i problem braku - właśnie - Inkwizycji, czyli sądu rozstrzygającego i chroniącego kobiety przed bzdurnymi oskarżeniami. Wiecie chociaż, jaka kara była nakładana za złożenie fałszywego "donosu"? Nie? Wiecie że te kary były bardziej bezwzględne, niż w przypadku samych czarownic? Wiecie, że Inkwizycja nikogo nie zabiła, bo była judykatywą, a nie egzekutywą? Że kary w niektórych państwach ustalały świeckie władze królestwa, a nie Inkwizycja..? Jak wiecie, to po co pierdolicie bez sensu? By katoli irytować? No brawo, owiuszować na stojąco. Pamiętajcie tylko, że jak już chcecie się bawić w lekkie naginanie historii to nie zdziwcie się, że ludzie będą kojarzyć ateizm tylko ze Stalinem, a nie np z Hawkingiem.
2. Gdzieś wam umyka, że tego typu postawy - zakładając, że to ignorancja i niewiedza - wyrosły jak grzyby PO rewolucji antykatolickiej, nie przed. Przed było normalnie, tzn. stan wiedzy był niski, ale i tak znośny jak na tamte czasy (bo o co się dopierdalacie? Że w średniowieczu nie latali w kosmos? Że nie znano biochemii...? Naprawdę?). Cokolwiek byście nie mówili, ludzie wtedy nie wmawiali sobie, że jest 70+ płci, bo widzieli na własne oczy, że są tylko dwie. Ludzie wtedy nie uwierzyliby, że uczciwym jest zapierdalać na państwo 3 dni z 5 roboczych. Ludzie wtedy nie uważaliby, że zwierzęta mają większe prawa, niż ludzie. Kornik..? Wycinaliby dziadów razem z całymi połaciami lasów, by nie zginęły całe.
Fakt że idioci zawsze byli, ale bądźcie uczciwi w ocenie. To że oni mogą sobie wyleźć na ulice, jak antyszczepionkowcy czy płaskoziemcy, jest efektem pluralizmu, relatywizacji prawdy i wmawianej bzdury, że każda racja jest prawdą. Ergo: to efekty waszej cudownej "rewolucji naukowej" i "demokratycznej".
Nim następnym razem się wypowiecie "ciemnogród", "średniowiecze" to przypomnijcie sobie, że żyjecie w świecie dość antykatolickim, w którym rodzina to dwóch tatusiów lub dwie mamusie, a kolesie biorą "gejowskie śluby" z kobietami transformowanymi na mężczyzn i adoptują psa. W świecie, w którym baby chcą równouprawnienia a nie potrafią zrobić tyle, co faceci. W świecie, gdzie napływa do nas obca kultura islamu i ona wygrać musi, bo jest w stanie oddać życie za swoje idee, gdy Europejczycy rysują kredkami po ziemi i pierdolą, że "oni mają karabiny, ale my mamy kwiaty".
Obudźcie się.