Czekam na koniec wojny na Ukrainie i marsze Ukraińców z PTSD w Polsce którzy chcą własnej partii, własnego przedstawicielstwa w polskim rządzie, jezyk ukrainski uznac za drugi jezyk urzędowy i tak dalej, zobaczycie za kilka lat jaki burdel nam robi PO-PIS, efekty dopiero wyjdą z czasem.
Czekam na koniec wojny na Ukrainie i marsze Ukraińców z PTSD w Polsce którzy chcą własnej partii, własnego przedstawicielstwa w polskim rządzie, jezyk ukrainski uznac za drugi jezyk urzędowy i tak dalej, zobaczycie za kilka lat jaki burdel nam robi PO-PIS, efekty dopiero wyjdą z czasem.
Tylko dokąd jeśli okaże się, że Ukrainy już nie będzie?