Ja pierdole.............
Podpierzyc karte ze sklepu z zabawkami, probowac wmowic sprzedawcy ze to karta debetowa i jeszcze kurwa w momencie kiedy nie dziala probowac dzwonic z zabawkowego telefonu........
Takie rzeczy tylko u hamburgerow
Ja pierdole.............
Podpierzyc karte ze sklepu z zabawkami, probowac wmowic sprzedawcy ze to karta debetowa i jeszcze kurwa w momencie kiedy nie dziala probowac dzwonic z zabawkowego telefonu........
Takie rzeczy tylko u hamburgerow