Centurionero napisał/a:
Widzę, że kolejny ekspert
Moja ciocia mieszka w Detroit od 69 lat. Testament spisała w wieku 25lat bo tam już tak ludzie mają. Nigdzie nie czuła się bezpieczniej jak w domu.
Po największych burdach policja doradziła mieszkańcom dzielnic, żeby kupili sobie pistolet.
Wizy są wstrzymane ze względu na coronawirusa, ale ciocia zaprosi nas dopiero jak Trump odzyska stołek na kolejne 4 lata.
No to Twoja ciocia w jakimś ghettcie mieszka
Mieszkam w NY od dzieciaka i może trzy razy w życiu czułem się jakoś zagrożony. Nie wiem jak jest w Detroit, ale w Stanach jest tak wszędzie, że w miastach masz i lepsze i gorsze dzielnice i ten "mem" ukazuje jakby obie strony medalu. I nie porównywałbym "przed wizami" i "po wizach" bo to kurwa wciąż ten sam kraj z tym samym syfem, który jedynie się teraz wylał, ale wylewa się tak niemal co roku. Wizy nie są wstrzymane, tylko USA zamknęło granice dla Europy - wizę możesz sobie wyrobić w każdej chwili, a dokładniej zarejestrować się w systemie ruchu bezwizowego - czyli to co polaki teraz mogą a nie mogli. A Trump nie musi odzyskiwać stołka, bo go jeszcze nie stracił - wciąż jest prezydentem.
Więc owszem kurwa jestem ekspert.
peace!