A wystarczyło popatrzeć przed wejściem na pasy, to się nazywa wtargnięcie na jezdnie bez względu na to czy są pasy czy nie
Wtargnięcie? Albo jesteś ślepy, albo pojebany, sam sobie wybierz. Przecież widać, że małżeństwo idzie normalnym krokiem, nikt z nich nie wbiega na jednię. Ponadto zdążyli spokojnym krokiem dojść do połowy przejścia dla pieszych, gdzie kobieta została potrącona. Kierowcy nic nie tłumaczy, do gazu z nim. Mąż tej kobiety spieprzył sprawę, skoro już podbiegł do samochodu, to mógł mu łeb urwać, a tak sąd kierowcy pogrozi palcem i tyle z tego będzie.
Widac ze jeszcze prawka nie masz bo bys byl po stronie kierowcy.
Pieszy ma pierwszenstwo NA pasach. Nie jak chce przejsc, nie jak chce postawic nozke tylko jak sie na nich fizycznie znajduje a przy okazji ma zakaz wchodzenia przed nadjezdzajacy pojazd. Samochod ma pierwszenstwo przed pieszym ktory chce przejsc przez przejscie!!
Uwaga, jebne definicje:
"Ustapienie pierwszenstwa - powstrzymanie sie od ruchu, jezeli ruch mogl by zmusic innego kierujacego do zmiany kierunku ruchu albo istotnej zmiany predkosci, a pieszego do - zatrzymania sie, zwolnienia lub przyspieszenia kroku.
Chcesz prowadzic merytoryczna dyskusje to zapraszam na PW.