Do wypadku doszło w pierwszej serii niedzielnego konkursu. Morgenstern poszybował na 141 metrów, co prawdopodobnie dałoby mu drugie miejsce. Tyle, że 27-letni zawodnik nie był w stanie ustać skoku. Czołowemu zawodnikowi klasyfikacji odjechała lewa narta, która po chwili uderzyła Austriaka w głowę.