AlaksanderLukaszenka napisał/a:
Nie chciał bym mieć takiego kolegi.
Na szczęście nie mam w ogóle kolegów.
Życie uczy, że lepiej nie mieć kolegów, niż mieć kolegów kurwy. Chyba, że ktoś jest jakąś strasznie społeczną łajzą, to będzie lgnął do nawet najgorszych śmieci, byle dali mu atencji, nawet za cenę poniżenia i skurwienia. Tfu!