serial piekny;] a mi w pamieci zapadły takie cytaty...
Despero: O pan naczelnik, to może tu się gdzieś zapodział mój kwit na komisarza.
Gebels: Żeby kwit podpisać to trzeba mieć chociaż jedną rękę wolną, a tu obie zajęte bo musi stołek trzymać.
Barszczyk: Kurka wodna, wyjeździłeś benzynę do kwietnia przyszłego roku?
Pomijam trochę....
Gebels: To pan naczelnik poleci mu ten awans pisać, bo zaraz przyjdzie info od parcha i jedziemy Szambeke zawijać.
Barszczyk: Którą Szambeke?
Despero: Takiego strasznego zbója co to pan naczelnik tylko w filmach o Kodżaku widział
-'jak sobie Kojak przeczyta scenariusz, to sobie może sprawy rozwiązywać w 45minut. Nam to zajmuje troche dłużej'
DESPERO: Słabo ci było dymać dupę w jednym pokoju przy dzieciaku, tak było!
KATERA: Nie.
DESPERO: Co nie? Nie słabo, czy nie dymałeś?
KATERA: Dymałem, po cichu....
DESPERO: A, taki jesteś pomysłowy dobromir.
a było tego o wiele więcej