@up: Lechu to Bolek i chuj - nie trzeba jakis wielkich teczek czy innego chujstwa aby to stwierdzic. Wystarczy poczytac/poogladac wspomnienia ludzi ktorzy rzeczywiscie budowali ruch oporu przeciwko komunie w latach 70-80. Z wspomnien tych wynika ze Lesiu trafil tam przez przypadek - po prostu bardzo lubil pchac sie do przodu (taki kurwa dzisiejszy celebryta z parciem na szklo).
Co do Bolka: komuna aby przeprowadzic bezkrwawa rewolucje potrzebowala pajaca, ktory bedzie bezwzgledny dla osob, nad ktorymi ma wladze i potulny dla tych, ktorych sie boi. Lesiu idealnie wpisywal sie w ten schemat (znowu, polecam wspomnienia chyba Gwiazdow, ktorzy mowili ze Lech byl "zafascynowany wladza jako taka").
Najwiekszym sukcesem tamtego systemu jest nie to ze wykreowali tego pajaca, tylko to ze zrobili mu taka wode z bani ze sam uwierzyl ze jest mesjaszem (tutaj z kolei wystarczy pierwszy lepszy wywiad z Lesiem: tylko JA, JA, Ja ...)
Aha - i na koniec: Nie ma chuja - Bolek nie przyzna sie do teo ze byl komfitura nawet gdyby go przypiekac czerwonym zelazem. Natomiast kwity o tym ze byl represjonowany i nie wspolpracowal dostal dlatego ze cala sprawa sie przedawnila a nie dlatego ze zostala wyjasniona
A tak w ogole to nie ma sie co spinac