Ciekawi mnie dlaczego, podczas gdy inne dyscypliny wywołują raczej pozytywne emocje, wokół piłki nożnej jest taki syf. Buractwo, chamstwo, ćwierć inteligentni kibice potrafiący zabić za doping przeciwnej drużyny, spedaleni piłkarze zarabiający niebotyczne kwoty, afery, korupcja, skorumpowany zarząd. Ogromne środki publiczne przeznaczane na jakby nie było jedną z wielu dyscyplin sportowych dziwi tym bardziej w naszym kraju, gdzie osiągnięć w piłce nie mamy żadnych, za to w innych konkurencjach owszem. Nawet sporty walki, którymi się zajmuję, oparte nie jako na agresji nie wywołują takich negatywnych emocji. Nie słyszałem żeby na gali MMA doszło do starć między kibicami. Nie że bym miał coś do samej piłki nożnej, ot gra zespołowa jakich wiele, ssam biegałem za piłlką jako dziecko. Natomiast odraża mnie ta cała otoczka, która sie wokół piłki wytworzyła, a która ze sportem ma nie wiele wspólnego.
Do tego dochodzi stereotypowy kibic piłki noznej- otyły przygłup siedzący w domu, ew. w barze przed telewizorem, wpieprzający tony chipsów, zapijając hektolitrami piwska, często wyładowujacy swoja frustrację na przedmiotach martwych. Subkultury wywołują takie emocje, ale przez to stawiają w złym świetle całą dyscyplinę. Sami piłkarze w wielu przypadkach to tez bardziej celebryci niż sportowcy.
Bo to nie sam sport a subkultury wywołują takie emocje które działają pod przykrwyką piłki nożnej . Są Kibice którzy serio oglądają mecze , dopingują drużyne itp. Huligani na mecze chodzą żeby sie napierdalac . Są jeszcze ludzie którzy wchodzą do jakiejs frakcji tylko po to bo koledzy też tam są albo są pizdami i bez przynależności do grupy boją sie gdziekolwiek pójść
o jejku elita intelektualna sie oburzyla jakby pod mundurami byli ciapaci albo murzyny to byscie mordy cieszyli a tak to zli kibice bo sie z policja ponapierdzielaja.
Powiedzcie jacy to brutale i debile a potem idzcie na harda sie podniecac trupami z urwanymi rekami, udawajcie jak was to nie rusza bo wy tacy twardzi jestescie i piszcie przyglupie komentarze a na kibiców narzekajcie bo o zgrozo pobija sie z policja