Polacy i uzdrowiciel

60 tysięcy na stadionie narodowym oglądało księdza z darem wskrzeszania, dziwne że Jarek nie poprosił o wskrzeszenie brata...

Nie wiem z jakiego narodu jesteś, ale nie podpinaj się pod naród Polski z tego typu podpisem(a'la wybiórcza i tefałen) i zdjęciem ok 60 tys. Polaków na stadionie narodowym...

Nie wiem z jakiego narodu jesteś, ale nie podpinaj się pod naród Polski z tego typu podpisem(a'la wybiórcza i tefałen) i zdjęciem ok 60 tys. Polaków na stadionie narodowym...

rozumiem że dla ciebie to zupełnie normalne żeby podziwiać jakiegoś czarnucha, który twierdzi że wskrzesza ludzi...

W tiwi mają zlikwidować "Wieczorynkę", więc warto było iść tam bajek posłuchać.

rozumiem że dla ciebie to zupełnie normalne żeby podziwiać jakiegoś czarnucha, który twierdzi że wskrzesza ludzi...

Jakbyś był bystrzejszy to byś zauważył do czego odnosiłem się w swoim wpisie.
Ale nie mam nic przeciwko ludziom, którzy płacą ze swojej własnej kieszeni na imprezę która daje im wiarę w coś wyższego i nie poddającemu się interpretacji logicznemu, prawniczemu i ekonomicznemu sposobowi myślenia. Niech sobie wierzą i "podziwiają jakiegoś czarnucha" co cię w tym tak boli? Że ludzie z całej Polski i nawet spoza zjeżdżają się dla tego"czarnucha" płacą za to swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi?
Bo przykładowo na koncert słynnej pani "madonny" dorzucali się wszyscy podatnicy pod przymusem, a mimo tego i tak nie udało im się zapełnić tego przeklętego i niewydajnego ekonomicznie stadionu.
Jak wierzą, że takie spotkanie z "czarnuchem" im w jakikolwiek sposób pomoże i uzdrowi ich ewentualne fizyczne, czy psychiczne problemy to ich sprawa...
Powiem ci tak prywatnie i intymnie, że nie mam do głowy wbitej jakiejkolwiek ideologii religijnej, czy dogmatów kościelnych i dzięki temu widzę większy obrazek.
A mianowicie, dla mnie osobiście ludzie którzy ośmieszają religię katolicką są zwyczajnymi głupcami, bo w tych dziejowych czasach Polska jako jeden z ostatnich bastionów chrześcijaństwa w Europie pozwala przeciwstawić się ekspansyjnej sile Islamu. Religi która jest tak jak chrześcijaństwo 500 lat temu, czyli jest w momencie największego rozkwitu agresji, palenia na stosach, krucjat itp. Ta siła Islamu na naszych oczach pokazuje swoją zwierzęcą siłę zasłaniając się świętą księgą, religią i Mahometem. A tak ośmieszana religia katolicka w naszym kraju, wykpiwana jako zaściankowa i nie postępowa jako tako się trzyma i z pewnością stawi opór jako jeden z nielicznych krajów w Europie ekspansyjnej i inwazyjnej sile Islamu.
Możesz płynąć tym nurtem ośmieszania i wykpiwania katolików, tak jak to robili komuniści w latach wcześniejszych ale nawet jak nie jesteś wierzący i masz choć trochę inteligencji to powinieneś zaobserwować że te "katole" utorują ciekawszą drogę i przestrzeń w życiu niż "kozojebcy".
Pozdrawiam

Jakbyś był bystrzejszy to byś zauważył do czego odnosiłem się w swoim wpisie.
Ale nie mam nic przeciwko ludziom, którzy płacą ze swojej własnej kieszeni na imprezę która daje im wiarę w coś wyższego i nie poddającemu się interpretacji logicznemu, prawniczemu i ekonomicznemu sposobowi myślenia. Niech sobie wierzą i "podziwiają jakiegoś czarnucha" co cię w tym tak boli? Że ludzie z całej Polski i nawet spoza zjeżdżają się dla tego"czarnucha" płacąc za to swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi?
Jak wierzą, że takie spotkanie z "czarnuchem" im w jakikolwiek sposób pomoże i uzdrowi ich ewentualne fizyczne, czy psychiczne problemy to ich sprawa...
Powiem ci tak prywatnie i intymnie, że nie mam do głowy wbitej jakiejkolwiek ideologii religijnej, czy dogmatów kościelnych i dzięki temu widzę większy obrazek.
A mianowicie, dla mnie osobiście ludzie którzy ośmieszają religię katolicką są zwyczajnymi głupcami, bo w tych dziejowych czasach Polska jako jeden z ostatnich bastionów chrześcijaństwa w Europie pozwala przeciwstawić się ekspansyjnej sile Islamu. Religi która jest tak jak chrześcijaństwo 500 lat temu, czyli jest w momencie największego rozkwitu agresji, palenia na stosach, krucjat itp. Ta siła Islamu na naszych oczach pokazuje swoją zwierzęcą siłę zasłaniając się świętą księgą, religią i Mahometem. A tak ośmieszana religia katolicka w naszym kraju, wykpiwana jako zaściankowa i nie postępowa jako tako się trzyma i z pewnością stawi opór jako jeden z nielicznych krajów w Europie ekspansyjnej i inwazyjnej sile Islamu.
Możesz płynąć tym nurtem ośmieszania i wykpiwania katolików, tak jak to robili komuniści w latach wcześniejszych ale nawet jak nie jesteś wierzący i masz choć trochę inteligencji to powinieneś zaobserwować że te "katole" utorują ciekawszą drogę i przestrzeń w życiu niż "kozojebcy".
Pozdrawiam

Nie ważne czy islam czy chrześcijaństwo, każda religia ogłupia i żeruje na głupcach którzy wierzą, że wystarczy, że stoi za nimi jakiś bóg, który wie co jest dla nich najlepsze bo tak mówią im duchowni ich religii, którzy sami dobrze wiedzą, że żadnego boga nie ma i żerują tylko na głupocie innych aby wykorzystać ich do własnych celów

Pierwsze w polszcze biletowane rekolekcje. Niedługo będą karnety do kościoła na allegro

Nie ważne czy islam czy chrześcijaństwo, każda religia ogłupia i żeruje na głupcach którzy wierzą, że wystarczy, że stoi za nimi jakiś bóg, który wie co jest dla nich najlepsze bo tak mówią im duchowni ich religii, którzy sami dobrze wiedzą, że żadnego boga nie ma i żerują tylko na głupocie innych aby wykorzystać ich do własnych celów

Zgoda, ale niech każdy w swoim wnętrzu i sam po przez swoje własne doświadczenie do tego typu wniosków dochodzi. Wykpiwając i ośmieszając tych ludzi niczym się nie różnisz od jakiejkolwiek instytucji religijnej. Każdy jest na różnych poziomach rozwoju i idzie różnymi ściekami życiowymi dlatego będziesz ignorantem osądzając tych ludzi, nie wiedząc przez co przeszli i dokąd zmierzają.
Niech sobie wydają własne pieniądze i słuchają pośredników między nimi a Bogiem to wyłącznie ich prywatna sprawa. Jak chcesz tych ludzi edukować i pokazać jaka jest jedyna i prawidłowa ścieżka to nie rób tego poprzez wyśmiewanie i wykpiwanie, bo to jest najłatwiejsze. Rób to po przez tłumaczenie i przekonywanie do swoich racji, a może kogoś nawrócisz na swój punkt widzenia. Ale jak sam powinieneś zauważyć, że jeżeli kogoś przekonasz do swojej filozofii życiowej i będziesz miał zwolennika i naśladowca, chociażby jednego to już jest to religia, choć bez tej całej otoczki i instytucjonalizmu ale jednak z definicji będzie to już religia. Na początku każdej religii stoi człowiek, człowiek oświecony typu Jezus, Kriszna, Mahomet, Budda, Zaratustra itp. a wszyscy zwolennicy wokół nich głoszą ich prawdy i tworzą przez następne pokolenia kościoły i religie. Prawdziwa religia jest w nas samych w naszym wnętrzu, ale najpierw trzeba poznać siebie samego, aby móc nauczać innych...
Ale to wszystko dzieje się na różnych płaszczyznach, ja akurat we wcześniejszym wpisie pisałem o ogólniejszej i globalnej perspektywie. I to właśnie z tej perspektywy trzeba spojrzeć na całokształt religii, a w tym dobrodziejstw płynących z chrześcijaństwa, które jest te 500 lat starsze od zwolenników Mahometa i o te 500 lat mądrzejsze po przez przebyte doświadczenia. Akurat wszyscy jesteśmy mieszkańcami kraju w którym katolicyzm jest religią dominującą i powinniśmy go wspierać., bo jak pisałem jest on równowagą dla rodzącej się zwierzęcej siły Islamu, jest dla Islamu przeciwwagą.
I dlatego z tej ogólniejszej perspektywy byłoby lepiej dla nas Polaków i cywilizacji Europejskiej jakby tacy ludzie jak ja, czy ty którzy nie są zindoktrynowani przez jakąkolwiek religię popierali tą dominującą religię w naszym kraju, chociażby tylko tym żeby jej nie ośmieszać, wykpiwać i robić sobie drwin z ludzi należących do tej religii. A wtedy z pewnością słynnie ochrzczeni na tym portalu "kozojebcy" nie narzucą w naszej ojczyźnie swoich wartości...

Jezus na narodowym, w planie imprezy: na dobry początek - zamiana wody w wino i rozmnożenie chleba, następnie uciszenie burzy, chodzenie po wodzie, wskrzeszenie Łazarza i zmartwychwstanie jako atrakcja wieczoru! Konferansjerem o. John Baptist Bashobora.

Zgoda, ale niech każdy w swoim wnętrzu i sam po przez swoje własne doświadczenie do tego typu wniosków dochodzi. Wykpiwając i ośmieszając tych ludzi niczym się nie różnisz od jakiejkolwiek instytucji religijnej. Każdy jest na różnych poziomach rozwoju i idzie różnymi ściekami życiowymi dlatego będziesz ignorantem osądzając tych ludzi, nie wiedząc przez co przeszli i dokąd zmierzają.
Niech sobie wydają własne pieniądze i słuchają pośredników między nimi a Bogiem to wyłącznie ich prywatna sprawa. Jak chcesz tych ludzi edukować i pokazać jaka jest jedyna i prawidłowa ścieżka to nie rób tego poprzez wyśmiewanie i wykpiwanie, bo to jest najłatwiejsze. Rób to po przez tłumaczenie i przekonywanie do swoich racji, a może kogoś nawrócisz na swój punkt widzenia. Ale jak sam powinieneś zauważyć, że jeżeli kogoś przekonasz do swojej filozofii życiowej i będziesz miał zwolennika i naśladowca, chociażby jednego to już jest to religia, choć bez tej całej otoczki i instytucjonalizmu ale jednak z definicji będzie to już religia. Na początku każdej religii stoi człowiek, człowiek oświecony typu Jezus, Kriszna, Mahomet, Budda, Zaratustra itp. a wszyscy zwolennicy wokół nich głoszą ich prawdy i tworzą przez następne pokolenia kościoły i religie. Prawdziwa religia jest w nas samych w naszym wnętrzu, ale najpierw trzeba poznać siebie samego, aby móc nauczać innych...
Ale to wszystko dzieje się na różnych płaszczyznach, ja akurat we wcześniejszym wpisie pisałem o ogólniejszej i globalnej perspektywie. I to właśnie z tej perspektywy trzeba spojrzeć na całokształt religii, a w tym dobrodziejstw płynących z chrześcijaństwa, które jest te 500 lat starsze od zwolenników Mahometa i o te 500 lat mądrzejsze po przez przebyte doświadczenia. Akurat wszyscy jesteśmy mieszkańcami kraju w którym katolicyzm jest religią dominującą i powinniśmy go wspierać., bo jak pisałem jest on równowagą dla rodzącej się zwierzęcej siły Islamu, jest dla Islamu przeciwwagą.
I dlatego z tej ogólniejszej perspektywy byłoby lepiej dla nas Polaków i cywilizacji Europejskiej jakby tacy ludzie jak ja, czy ty którzy nie są zindoktrynowani przez jakąkolwiek religię popierali tą dominującą religię w naszym kraju, chociażby tylko tym żeby jej nie ośmieszać, wykpiwać i robić sobie drwin z ludzi należących do tej religii. A wtedy z pewnością słynnie ochrzczeni na tym portalu "kozojebcy" nie narzucą w naszej ojczyźnie swoich wartości...

Chcesz to wspieraj sobie chrześcijaństwo, ale ja nie mam takiego zamiaru, tak jak i żadnej innej religii, która nie prowadzi do niczego dobrego. Do polski islam nie musi się wedrzeć żeby ją zniszczyć, wdarło się tu chrześcijaństwo i już ją dawno zniszczyło

Ci jakie rozkminy w niedzielny poranek mają...
Ps, nawet nie czytałem

Stado baranów słucha osła. Totalne zacofanie. Wiecie, że każdy z tych debili, którzy wierzy w te bzdety, ma też pełne prawo wyborcze i może wpływać na los pozostałych, normalnych, ludzi?

sawbur
Jezus na narodowym, w planie imprezy: na dobry początek - zamiana wody w wino i rozmnożenie chleba, następnie uciszenie burzy, chodzenie po wodzie, wskrzeszenie Łazarza i zmartwychwstanie jako atrakcja wieczoru! Konferansjerem o. John Baptist Bashobora.

A co w tym dziwnego, że na Narodowym się chodzi po wodzie?

hahahahah ja pierdole miałem to wrzucać, i jeszcze powiedzcie że religia nie jest dla pojebanych oszołomów. Piłsudski dobrze mówił.

A ja to mam gdzieś niech sobie wierzą w czarnucha. Ale potem ma wrócić na swoje miejsce i zapełnić jakaś dziurę w asfalcie